Niespodziewany Gość ✔

20

Hejka! Miłego czytania! 

Kolejny miesiąc minął bardzo szybko, a co z tym idzie? Kolejna wizyta u mojej ginekolog. Dziś będziemy mogli poznać płeć naszego maleństwa. Jednak dowiemy się dopiero w weekend na bociankowym. 

Właśnie jesteśmy z Blake'em w poczekalni i czekamy aż będzie moja kolej.

- Może jednak poznamy płeć dziecka?

- Tak, w sobotę.

- Kochanie...

- Nie.

Westchnął ciężko i chciał coś powiedzieć, ale mu przerwała doktor, która wyszła ze swojego gabinetu i wywołała moje nazwisko. Kiedy wstałam, uśmiechnęła się do nas i zaprosiła do środka, co zrobiliśmy. 

- Jak się Pani czuje?

- Dobrze.- odpowiedziałam.

- Ma jeszcze Pani mdłości? 

- Nie.

- Zachcianki się pojawiły?

Spojrzałam na Blake'a i uśmiechnęłam się szeroko, co zrobił też on.

- Tak, w szczególności na seks.- odpowiedział za mnie.

Doktorka się zaśmiała i kiwnęła głową.

- To normalne, że podczas ciąży libido wzrasta i czuję się większą ochotę na uprawianie seksu. Jednak proszę z tym uważać. Rozumiemy się?

- Tak.- odpowiedzieliśmy.

- Czy coś na temat seksu chcecie jeszcze wiedzieć?

- Chciałabym wiedzieć, kiedy należy zachować szczególną ostrożność.

- Wtedy najlepiej nie współżyć. Wymienię Ci kilka przypadków:  krwawienie z pochwy, zagrożenie poronieniem, kiedy mężczyzna lub kobieta ma chorobę płciową, ale myślę, że Pan Hall takowej nie posiada ani Pani, niewydolność szyjki macicy, odpływanie płynu owodniowego, jeżeli zagraża poród przedwczesny. 

- Dobrze, a co z trymestrami?

- Jeżeli nie ma do tego przeciwskazań można w każdym trymestrze współżyć bezpiecznie. Jednak pod koniec ciąży zainteresowanie seksem maleje. W miarę jak brzuch się powiększa, większość pozycji seksualnych może być niewygodna. Pojawiają się dolegliwości gastryczne, zaparcia, parcie na mocz, bóle kręgosłupa. Obrzęki nóg, przyrost masy ciała i zmiana sylwetki mogą utrudniać aktywność seksualną. Pod koniec ciąży penetracja seksualna i orgazm mogą wywołać skurcze Braxtona-Hicksa - łagodne skurcze występujące u większości kobiety pod koniec ciąży, które czasami po współżyciu mogą zamieniać się w długie, nieprzyjemne twardnienie brzucha. To jest tak dwudziesty ósmy- czterdziesty tydzień. 

- Okej, rozumiem.

- Z czasem zauważy Pani, że rozmiar biustu się powiększy.

- Widzisz?- wtrącił Blake.- Nie potrzebujesz żadnych operacji.

Przewróciłam oczami i szturchnęłam go łokciem.

- Może Pani kontynuować.- posłałam jej miły uśmiech.

- Jednak każde ciało kobiety jest inne, więc albo będzie Pani czuć przyjemność podczas pieszczot albo ból. Proszę się tym nie martwić. Mogę zadać Pani osobiste pytanie?

- Naturalnie.

- Powoli ciało będzie się zmieniało, czy wpłynie to na Pani samoakceptację? Ważne jest, aby rozmawiać o wszystkim z partnerem.