Hello, Princess

Informacja - ważne!

Od jakiegoś czasu żyję intensywnie. 

Rozkręcam swój biznes, spełniam się w sporcie i nadrabiam towarzyskie zaległości, które powstały przez studia. 

Właśnie! Kończę jeszcze studia, które w tym roku pochłonęły wyjątkowo dużo mojego czasu oraz nerwów. Niedługo będę broniła pracę licencjacką, więc aktualnie chaotycznie i nerwowo każdą wolną chwilę wykorzystuję na naukę. Trzymajcie kciuki, bo mam maaaaaaaaało czasu. 

Po co o tym w ogóle mówię? 

Ano dlatego, że dostaję od Was dużo wiadomości z pytaniami i prośbami o nowe rozdziały. Z jednej strony jestem trochę zaskoczona, że nadal chcecie to czytać. Z drugiej jestem wdzięczna, że w ogóle zaczęliście to czytać i sprawiło Wam to jakąkolwiek przyjemność. A z trzeciej (tak, mam trzy strony, a nawet więcej XD), czuję się źle, że Was zawiodłam. 

Stwierdziłam, że nie mogę dłużej tkwić pośrodku. Muszę zrobić krok albo w przód albo w tył, ale nie mogę dalej trzymać Was w niepewności. 

Dlatego proszę, dajcie mi jeszcze chwilę czasu. Po obronie mam nadzieję, że będę mogła tutaj wrócić i skończyć tą opowieść. Ale jeśli mi się nie uda i stwierdzę, że tego nie udźwignę, to po prostu odejdę. 

Mam nadzieję, że macie się dobrze xx 

Kocham i przesyłam buziaki! 

Do usłyszenia - mam nadzieję - w lipcu!