Miałam pisać licencjat. Miałam pisać rozdział. I zrobić obiad. I wynieść śmieci i poodkurzać, zanim mój facet przyjdzie do domu z roboty i zażąda z powrotem pierścionka, bo z bałaganiarską świnką żenić się nie będzie... Zamiast tego zrobiłam zwiastun! :D Co myślicie?
(PROPONUJĘ WŁĄCZYĆ HD)
Przy okazji chciałabym Wam bardzo, ale to bardzo podziękować za odzew pod poprzednim rozdziałem. Jesteście jacy?!
NAJLEPSI!!!
EDIT!!!!
PODOBNO NIE WIADOMO O CO CHODZI W ZWIASTUNIE, WIĘC DODAJĘ WERSJĘ Z NAPISAMI ;)
CZYTASZ
Nasze nigdy (The Strangers, #1)
RomanceKSIĄŻKA PISANA MILIONY LAT TEMU. Przyszły pan prawnik, który nie wie czy chce być prawnikiem. Zagubiona baletnica, która stara się być tym, kim chcą żeby była. I złamany muzyk, który robi to co chce. Melisa Rousseau kocha Robbiego Blacka od zawsze...
