MÓJ Nauczyciel Od Historii~ N...

Af Amy_Kaktusowa_Pani

15.8K 1K 1K

Czy uczeń może być w związku z nauczycielem? Czy inni ich zaakceptują? Co na to wszystko powiedzą przyjacie... Mere

🌙🔪Prolog 🔪🌙
🌙🔪Rozdział 1🔪🌙
🌙🔪Rozdział 2🔪🌙
🌙🔪Rozdział 3🔪🌙
🌙🔪Rozdział 4🔪🌙
🌙🔪Rozdział 5🔪🌙
🌙🔪Rozdział 6🔪🌙
🌙🔪Rozdział 7🔪🌙
🌙🔪Rozdział 8🔪🌙
🌙🔪Rozdział 9🔪🌙
🌙🔪Rozdział 10🔪🌙
🌙🔪Rozdział 11🔪🌙
~🌙🔪Rozdział 12🔪🌙 ~
🌙🔪Rozdział 13🔪🌙
🌙🔪Rozdział 14🔪🌙
🌙🔪Rozdział 15🔪🌙
🌙🔪Rozdział 17🔪🌙
🌙🔪Rozdział 18🔪🌙
🌙 🔪 Rozdział 19🔪🌙
🌙🔪Rozdział 19(prawdziwy)🔪🌙
🌙 🔪 Rozdział 20🔪 🌙
🌙 🔪 Rozdział 21🔪🌙
🌙 🔪 Rozdział 22 🔪 🌙
🌙 🔪 Rozdział 23 🔪 🌙
🌙🔪Rozdział 24🔪🌙
🌙🔪Rozdział 25🔪🌙
🌙🔪Rozdział 26🔪🌙
🌙🔪Rozdział 27🔪🌙
🌙🔪Rozdział 28🔪🌙
🌙🔪Rozdział 28 i pół🔪🌙
🌙🔪 Rozdział 29 🔪🌙
🌙 🔪 Rozdział 30🔪🌙
Ehem Ehem
🎄🌙🔪Special🔪🌙🎄
Plan Na Książkę
A może jednak będzie kontynuacja?
🔪🌙Prolog(remake)🌙🔪
🔪🌙Rozdział 1(remake)🌙🔪
🔪🌙Rozdział 2(remake)🌙🔪

🌙🔪Rozdział 16🔪🌙

400 29 24
Af Amy_Kaktusowa_Pani

Pov Killer

Okej więc... Mam plecak a w nim:
-pistolet zajebany od Alexa
-nóż
-lina
-jakąś woda
-kolejny nóż
-jakieś leki i bandaże
-oraz paczka gum (😏)

Jest już prawie gotowy. Zaraz będzie 5 więc to idealna pora na ratowanie przyjaciela.
Night o niczym nie wie. Nikt nie wie. Tylko ja.

Wyszedłem z domu zamykając go szybko i poszedłem w stronę jednego z aut. Ta... Ukradłem auto sąsiadom. Ups? Włożyłem plecak i sam wsiadłem. Walić że umiem prowadzić. Kiedyś zdążyło mi się grać z Blue w te jego Gry i coś tam chyba jeszcze pamiętam.
Odpaliłem auto i o dziwo ruszyło od razu. Jak dobrze że oni mają automat...

Zacząłem powoli jechać. Potem szybciej. I szybciej...
Po jakiś 15 minutach byłem na miejscu. I był tu samochód Pana Crossa!
Szybko wysiadłem biorąc plecak i przeszedłem przez płot. Podszedłem do budynku ale usłyszałem szczekanie psa. Wyjąłem szybko pistolet i trzymałem go mocno. Szedłem powoli do drzwi. Powoli je otworzyłem i zobaczyłem wielkiego dobermana który siedział jakieś 10 metrów przede mną. Warczał i szczekał. Patrzyłem na niego przez chwilę ale on zaczął biec. Zamknąłem szybko drzwi i zacząłem biec w stronę tyłów fabryki. Widziałem przez okna jak pies biegnie za mną. Kurwa. A mogłem chodzić częściej na ten wf...

Spojrzał przed siebie. No kurwa nie. Przede mną był płot. Spojrzałem jeszcze raz na psa i się wzdrygnąłem. Spojrzałam do góry i usłyszałem krzyk. Zatrzymałem się i zawróciłem myłąc przy tym czworonoga który uderzył w jakieś pudełka. Przeszedłem przez dziurę w płocie i schowałem się za autem. Cicho dyszałem. Oparłem się o auto i spojrzałem w dół. Co to był za krzyk? To był Dust?!

Od razu się podniosłem i wsiadłem do auta. Wróciłem do miasta zatrzymując się pod domem Nighta. Wyszedł. I podszedłem do drzwi. Lekko się zawahałem ale w końcu wszedłem do środka. Poszedłem do jego pokoju i podszedłem do jego łóżka. Zacząłem go szturchać.

-Uh... Muff... Zostaw mnie...
-C-co... To ja Killer!
-tak tak... Idź sobie...
Zepchnąłem go z łóżka i tupnąłem nogą.
On wstał i spojrzał na mnie zły. Chwycił mnie za szyję i rzucił na łóżko.
-Tak chcesz się bawić?! Proszę bardzo! - krzyknął.
Otworzył szafkę i wyjął z niej jakieś tabletki. Wycisnął sobie na rękę dwie i zmusił mnie do połknięcia ich. Patrzyłem na niego przerażony. Zacząłem się lekko trząść. NM chwycił mnie za nogi i przysunął do siebie. Zerwał ze mnie spodnie i zaczął pociera moją miednice. Nagle zaczęło mi się robić ciepło. Wytworzyłem damskie body mimo że tego nie chciałem.

{Time skip}

Obudziło mnie delikatne głaskanie po głowie. Zamruczałem cicho i wtuliłem się w rękę osoby która to robiła. Otworzyłem powoli oczy i szybko się cofnąłem. Byłem na skraju łóżka i patrzyłem przerażony na Nighta. On patrzył na mnie przez chwilę po czym się odsunął.
-eh... Spokojnie... Nic ci nie jest... To był... Zły sen...Zemdlałeś na mnie i prawie mnie udusiłeś mały.
-Przepraszam...
- no już... A teraz chodź... - powiedział i wyciągnął do mnie ręce.
Szybko się przysunąłem i przytuliłem go.
Tak się bałem... Że mnie już nie kocha... A to tylko sen... Zły sen... Tak... Sen...

🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙

UwU wracam po krótkiej przerwie... Mam wenę i telefon na noc czyli postaram napisać jakiś jeszcze Rozdział.

Doberman :

A teraz bonus

🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙

Po jakimś czasie jazdy auto się zatrzymało i bagażnik się otworzył. Wyjęli mnie i kazali iść. Szedłem powoli potykając się o własne nogi. Byliśmy przy jakiejś starej elektrowni.

Kiedy byliśmy już w środku kazali mi się rozebrać. Ja oczywiście zacząłem panikować i zaprzeczać ale oberwałem. A co do moich okularów... Przykleili mi je żeby nie spadły... Po prostu... Debile.

Kazali mi robić sobie dobrze. Na kucnąłem i zacząłem powoli od Horrora. Lizałem, delikatnie podgryzałem, ssałem. Kiedy miałem powoli brać go do buzi całego ten chwycił tył mojej głowy i zaczął nią poruszać. Zacząłem się dławić a w moich oczach zaczęły zbierać się łzy.

🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙

(poprawione ~ Paulina 14.10.2020)

Fortsæt med at læse

You'll Also Like

133K 5.2K 41
ONA jest producentką w wytwórni „2020". A ON jest największą gwiazdą tego roku w „SBM Label". Dwie różne wytwórnie muzyczne. Dwa różne światy. A jed...
69.9K 3.7K 125
Zawsze twierdziliście, że jeden dzień nie może wywrócić czyjegoś życia do góry nogami? No więc się mylicie. Zwyczajne listopadowe popołudnie mogłoby...
83.4K 2.9K 47
Haillie nie jest jedyną siostrą Monet, jest jeszcze jej bliźniaczka Mellody. Haillie wychowywana przez mamę, a Mellody no cóż przez babcie. Jak myś...
32.1K 2.3K 113
Lavena i Lando od samego początku byli tylko przyjaciółmi. Ale i to się zawsze zmienia, prawda?