Anika -kuzynka gwiazdy

By Silverr2003

6.9K 328 66

*Koniec Anika razem z rodzicami miała wypadek samochodowy z którego tylko ona wchodzi żywa. Jako iż zginęli... More

Prolog
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Epilog :(

Rozdział 9

363 18 4
By Silverr2003

< Anika >

Gdy tylko moje kuzynostwo mnie puściło usiadłam przy stole i oparłam głowę na rękach.
-Cześć ciociu.- mruknęłam cicho nawet nie podnosząc głowy do góry
-Cześć Nika. Widzę, że to się akurat u Ciebie nie zmieniło. Wciąż nie można Cię z łóżka ściągnąć?- zapytała a bardziej stwierdziła ze śmiechem
-Można, ale jak to się robi o odpowiedniej porze. - odpowiedziałam tym razem patrząc na ciocię. Po chwili już wszyscy zaczęliśmy się śmiać, a ciocia pokręciła tylko głową zrezygnowana i postawiła przed nas (mnie i kuzynostwo) stos naleśników. Na stole były już talerzyki, widelce i konfitury oraz Nutella.
-Dziękuję i smacznego. - powiedziałam z uśmiechem i od razu zabrałam się za zwijanie naleśnika z czekoladą. Naleśniki były pyszne. Co jak co, ale ciocia robi najlepsze naleśniki na świecie. Zjadłam jeszcze dwa naleśniki z czego jeden był tylko z dżemem truskawkowym.
Gdy tylko zjadłam podziękowałam za śniadanie cioci i poszłam do pokoju się ubrać.

Po dłuższej chwili zdecydowałam się ubrać w zwykłą czarną koszulkę, białe spodenki i szarą bluzę.:

Założyłam z powrotem stabilizator na kolano i nadgarstek bo zdjęłam, żeby się ubrać. Postanowiłam nie brać kuli bo nie mam żadnych planów na dzisiaj. Postanowiłam bardziej poznać Brooke, bo wydaje się całkiem fajna. Dlatego gdy tylko wykonałam poranną toaletę poszłam poszukać dziewczynki. Nie malowałam się, bo jestem zbyt leniwa ( tak jak ja > Autorka)

Na początku poszłam sprawdzić czy jest u siebie w pokoju. Zapukałam i gdy nikt mi nie odpowiedział to uchyliłam delikatnie drzwi, aby upewnić się czy nie ma tam kuzynki. Rozejrzałam się i gdy jej nie zauważyłam to zamknęłam drzwi i pokuśtykałam w kierunku schodów. Gdy zeszłam na parter postanowiłam sprawdzić w salonie. Jak się okazało był to strzał w dziesiątku.
Brooke siedziała sama na kanapie i może mi się wydaje ale wygląda na smutną. Usiadłam obok niej.
-Hejka kuzyneczko. Czemu smutasz?- zapytałam z uśmiechem.
-Cześć Nika. Po prostu miałam iść do domu  koleżanki, ale mama ani Charlie nie mają czasu. Znaczy mama nie ma czasu a Charlie to nie wiem i nie ma mnie kto przypilnować a mama mnie samej nie puści bo to dwadzieścia minut stąd.- odpowiedziała smutna
-Czyli, że po prostu chcesz iść do domu koleżanki się pobawić?- zapytałam na co mała tylko przytaknęła. - Kiedy się umówiłyście?- zapytałam
-Za godzinę. - odpowiedziała a ja wstałam i poszłam do kuchni w której była ciocia.

-Ciociu bo Brooke chciała iść do koleżanki i jeśli nie masz nic przeciwko to mogłabym ją zaprowadzić. - powiedziałam z lekkim uśmiechem
-Och kochana. Wiem ale to dosyć daleko a twoja noga?- zapytała
-Jest okey po za tym  nic się nie stanie a ja musze przecież chodzić. Po za tym pójdę też do kina albo parku. - posłałam jej uśmiech
-Dobrze ale masz uważać.- powiedziała na co ja tylko przytaknęłam i z uśmiechem wróciłam do salonu.
-Mała idź się szykować to cię zaprowadzę. Za dziesięć minut na dole. - powiedziałam z uśmiechem a dziewczynka tak się ucieszyła, że rzuciłam mi się na szyję. Jako iż kucałam przed nią to mnie przewróciła i w taki oto sposób obie wylądowałyśmy na podłodze.

Poszłam do swojego pokoju i wykonałam lekki makijaż. Wzięłam mój plecak i spakowałam do niego portfel, telefon, mokre chusteczki, gumy , zwykłe chusteczki i wodę.

Założył pierścionek po mojej mamie i zeszłam na dół gdzie czekała na mnie dziewczynka z wielkim uśmiechem na ustach.

****
Ostatnio nie miałam czasu wstawić rozdziału i przyznaje też, że mi się nie chciało xd <3

Continue Reading

You'll Also Like

368K 1.2K 6
Lily wiedzie spokojne życie w Nowym Jorku, z dwójką przyjaciół u boku. Właśnie skończyła ostani rok liceum i za namową mamy, która twierdzi, że dziew...
2.9K 194 10
Ja: Witaj, Claro. Clara: Elo melo trzy dwa zero. Ja: Widzę jak zawsze dobry humor Ja: Zawsze :) ________ ZAPRASZAM
34.6K 1.8K 49
Magda jest zwykłą nastolatką z Warszawy. Ostatnie wydarzenia bardzo zmieniły jej życie. Bars and Melody zaoferowali jej swoją pomoc. Nie wie że to do...
Gdzie jesteś Lory? By Rossa

Mystery / Thriller

1.3K 79 28
Młoda dziewczyna Lory, w dzień urodzin znika bez śladu. Służby leżą na wszystkich frontach, a po śledztwie każdy traci nadzieje. Jest jednak jedna os...