Biały I Czarny Wilk 1️⃣ 🐺 ZA...

By Zuzawoj28

4.9K 635 177

Zobaczyłam, że atakuje mnie czarny wilk. Nie był to Black, ponieważ ten wilk, miał zielone oczy. Widziałam, ż... More

Pierwsza misja. Początki. cz. 1 ( 2 )
Pierwsza misja. Początki. cz. 2 ( 3 )
Uwięziona White. ( 4 )
White odzyskuje swoje moce. ( 5 )
Choroba. ( 6 )
Szara wilczyca. ( 7 )
Zazdrość. cz. 1 ( 8 )
Zazdrość. cz. 2 ( 9 )
Zazdrość. cz. 3 ( 10 )
Halloween. cz. 1 ( 11 )
Halloween. cz. 2 ( 12 )
Halloween. cz. 3 ( 13 )
To nie część. ( 14 )
Nieudana randka. cz. 1 ( 15 )
Nieudana randka. cz. 2 ( 16 )
Nad Wielopolką. ( 17 )
Głosowanie. ( 18 )
W szkole. ( 19 )
Dyskoteka. ( 20 )
W lasku. ( 21 )
Nowa miłość. cz. 1 ( 22 )
Nowa miłość. cz. 2 ( 23 )
Dziękuję! ( 24 )
Mała podpowiedź. ( 25 )
Udany plan Green. cz. 1 ( 26 )
Udany plan Green. cz. 2 ( 27 )
Sen. ( 28 )
Porywacz. ( 29 )
Zagadka. ( 30 )
Uprowadzona. ( 31 )
Dziękuję! 2 ( 32 )
Zegarek. ( 33 )
W opuszczonej szklarni. ( 34 )
Historia. cz. 1 ( 35 )
Historia. cz. 2 ( 36 )
Wataha. ( 37 )
Odrzucenie. cz. 1 ( 38 )
Odrzucenie. cz. 2 ( 39 )
Prawda. cz. 1 ( 41 )
Prawda. cz. 2 ( 42 )
Bitwa na Cegielni. ( 43 )
Inwazja. cz. 1 ( 44 )
Inwazja. cz. 2 ( 45 )
Inwazja. cz. 3 ( 46 )
Nowy. cz. 1 ( 47 )
Nowy. cz. 2 ( 48 )
Nowy. cz. 3 ( 49 )
Śledztwo. ( 50 )
Wycieczka. ( 51 )
Magiczny portal. ( 52 )
Zdradzony. ( 53 )
Przygarnięcie... młodego liska. ( 54 )
Podejrzany. ( 55 )
Brat. ( 56 )
Wyjazd Blacka. ( 57 )
Zamieszanie. ( 58 )
Dziękuję. ( 59 )
Pożegnanie. ( 60 )

Odrzucenie. cz. 3 ( 40 )

50 9 2
By Zuzawoj28

Zobaczyłam w piwnicy pełno kurzu i ludzkie czaszki. Chciało mi się wymiotować, ale tego nie zrobiłam. Byłam przerażona. Silver poszedł po Blacka. Wybiegłam szybko z pomieszczenia i wbiegłam w wampira. Uderzyłam go szybko w brzuch. Pobiegłam do Blacka. Próbowałam go obudzić, potrząsając nim. Otworzył powoli oczy.
- Black. Musimy uciekać. Szybko. - Powiedziałam to chłopakowi do ucha.
- A - Ale co się dzieje? Gdzie my jesteśmy? - Zapytał czarnowłosy nic nie wiedząc.
- Później ci wytłumaczę, a teraz chodź.
- Dobra, idę. - Powiedział. - Gdzie jest mój naszyjnik?
- Yyyy Silver go wziął i mój też, ale to nie ważne.
- To bardzo ważne! - Krzyknął i ze złością podszedł do wampira. - Ej! Oddawaj nasze naszyjniki! - Krzyknął Black i chciał mu je odebrać. Wampir się wkurzył. Zaczęli się bić. Silver chciał ugryźć Blacka w szyję. Wtedy chłopak walnął go w twarz z pięści. Zabrał szybko naszyjniki, założył swój i dał mi mój do ręki. Przyłożyliśmy palce do połówek serca i już staliśmy w postaci wilków. Czarny wilk podbiegł do Silvera i wytworzył z łap czarny dym. Pewnie, żebym nie widziała co się dzieje. Kiedy czarny dym opadł, chłopak był człowiekiem i miał pokrwawiony nos. Silver miał podrapane plecy, przez wilka. Black pobiegł do mnie.
- No. Możemy iść. - Powiedział to i mnie przytulił. Wylał wodę z butelki na ręce i zaczął myć nos.
- Nic ci nie jest? - Zapytałam martwiąc się o niego.
- Nie, nic mi nie będzie. Idziemy?
- To dobrze. Tak. Wróćmy do domu. Kiedy szliśmy, popatrzyłam się do tyłu. Silver biegł w naszą stronę. Najwyraźniej chciał ugryźć Blacka.
- Black! Uważaj! - Krzyknęłam i popchnęłam go w przeciwną stronę. Wampir ugryzł mnie w szyję. Moje kły stawały się dłuższe i idealnie białe, a oczy czerwone. Nie wiedziałam co się dzieje. Jakaś siła, kazała mi zaatakować Blacka. Zaczęłam biec w jego stronę. Chciałam go uderzyć, lecz on chwycił moją rękę i przyłożył mój kciuk do połówki wisiorka, w kształcie białego serca. Powoli zmieniałam się w białego wilka. Wszystko przed oczami było rozmazane, a one nie były niebieskie, lecz czerwone. Widziałam przed sobą czarny nos i trochę białego pyska. Kły, miałam dwa razy dłuższe, niż zwykle. Nagle, poczułam się normalnie i przytuliłam Blacka. Chłopak przemienił się w czarnego wilka.
- Dziękuję, że mnie zmieniłeś w wilka.
- Chodź. Szybko. Za nim znów będziesz w połowie wampirem.
- Mogę się w niego znów przemienić?
- Niestety.
- To... Zrób, żebym nie mogła.
- Nie.
- Dlaczego!? - Krzyknęłam ze złością.
- Bo nie chcę cię skrzywdzić White.
Przytuliłam się do Blacka i znowu miałam czerwone oczy. Zaczęłam go bić.
- White! Co ty robisz!? Przestań! - Krzyknął i biegł w stronę Silvera. Zaczął go bić. Kiedy wampir czuł uderzenia, ja też je czułam. Black to zauważył.
- No nie. Jest jeszcze gorzej niż myślałem. - Powiedział to i od razu przestał bić Silvera. Upadłam na ziemię z wyczerpania. Wszystko mnie bolało. Moje oczy, były normalne. Nie miałam sił, by wstać.
- White! - Krzyknął Black i podbiegł do mnie. - Przepraszam. Nie wiedziałem. Przytulił mnie i zmienił się w człowieka. Też się zmieniłam i go pocałowałam. - To moja wina. Gdybym nie był taki zazdrosny, to by tego wszystkiego nie było. Przepraszam cię. Nie chciałem do tego dopuścić. Przepraszam. - Powiedział to i mnie przytulił.
- Oooo. Jak romantycznie. Heheh! - Silver zaczął się śmiać. Biegł w stronę Blacka. Czarnowłosy był zdenerwowany i odsunął się odemnie, żeby wampir ugryzł mnie. Silver ugryzł mnie w szyję.
- Aaaa! Moja szyja! Aaauuuu! Black! Co ty zrobiłeś!? - Krzyknęłam zdenerwowana. Z bólu upadłam na ziemię i zaczęłam oddychać coraz szybciej. Wszystko przed moimi oczami było rozmazane. Zaczęłam płakać i powoli zamykałam oczy. Przestałam oddychać.

Myśli Blacka:

Dlaczego się odsunąłem!? Przecież mogłem jej pomóc, a teraz już jest za późno. Jestem beznadziejnym chłopakiem. Uklęknąłem koło niej, zacząłem szlochać i się do niej przytuliłem. Silver dalej się śmiał. On był okropny. Nie czuł wogóle współczucia.
- Ty! Ty debilu! Co ty zrobiłeś!? - Krzyknąłem i szybko zmieniłem się w wilka. Zacząłem do niego biec, zostawiając za sobą czarny dym. Przestraszył się i chciał uciekać, ale stałem już przed nim. Zacząłem go bić w twarz. Udrapałem go w ranę, po tamtym udrapaniu ( wiem, pomieszałam ). Krzyknął z bólu i upadł na ziemię.
- Zostaw nas w spokoju, bo wszyscy się dowiedzą, że jesteś wampirem i Mia z tobą zerwie! - Krzyknąłem i Silver chyba zrozumiał, co do niego mówię. Pobiegłem do White. Potrząsałem nią delikatnie i powoli otworzyła oczy.

Otworzyłam oczy i zobaczyłam przed sobą Blacka.
- Black, czy ja mam czerwone oczy?
- Nie.
- To dobrze. Dotknęłam swoje kły i były normalnej długości. Zmieniłam się w wilka i spojrzałam na swoją sierść. Dalej była do połowy szara. - No nie. Może chodźmy do domu. Już się ciemno robi.
- Dobra. Nie chcę tu więcej przychodzić. - Powiedział chłopak i zmienił się w wilka. Nasze połówki serca, zaczęły się same do siebie przyciągać. To było dziwne. Kiedy się zetknęły, kolor mojej sierści, stawał się śnieżnobiały ( taki jak powinien być ). - Wow! White! To niesamowite! To tak jakby regeneracja, czy coś w tym stylu. Nigdy tego nie zauważyłem. Dobra. Chodźmy do domu, za nim Silver wstanie.
- A wiesz którędy iść? - Zapytałam. Black wystawił pysk do góry i zaczął węszyć.
- Wiem, gdzie powinniśmy pójść. - Powiedział Black ze spokojem i zaczął biec na wprost. Biegłam za nim i za sobą zobaczyłam wampira, który był koło Silvera. Wampir był dziewczyną i najwyraźniej płakał.
- Black. Poczekaj. Zaraz za tobą pobiegnę. - Oznajmiłam i powoli podeszłam do wampira. Zmieniłam się za drzewem w człowieka, żeby jej nie przestraszyć.
- Hej. Co się stało?
- N - Niiic.
- No powiedz. Jestem ciekawa.
- No bo mój przyjaciel jest ranny. Chyba ktoś go udrapał. Nie wiesz kto to mógł być? Było mi jej żal.
- Nie. Nwm. Przykro mi. Silver nagle wstał, otrząsnął się i przytulił przyjaciółkę.
- Jak się nazywasz? - Zapytałam z niepokojem.
- Lilly Secret. A ty?
- Ja White Bianco. Miło mi cię poznać.
- Wzajemnie.
- White! Co ty tam jeszcze robisz!? Chodź! - Niepokoił się Black i wymachiwał rękami. Był w postaci człowieka. Odwróciłam się w jego stronę.
- Już idę! Dobra muszę lecieć. Do zobaczenia Lilly. Pa. - Pożegnałam się i zaczęłam biec w jego stronę.
- Pa White.
- Czemu z nią rozmawiałaś!? Eheehe! - Zapytał Silver i kaszlnął.
- Chciałam się z nią zaprzyjaźnić.
- Aha. Nie ma sensu. Mówię ci, że ona jest jakaś dziwna. Naprawdę.
- Może nie masz we wszystkim racji. - Powiedziała i odwróciła się od niego. Byłam już koło Blacka.
- Czemu z nią rozmawiałaś?
- Chciałam się z nią przywitać.
- Aha. Wracamy wreszcie do domu? Jest już bardzo ciemno.
- Tak. Biegliśmy w postaci wilków przez różne lasy i polany. Nareszcie zobaczyłam przed sobą lasek, w którym często przebywam.
- O! To już tutaj. Dziś był męczący dzień.
- Zgadzam się z tobą White. Dobrze, że nic ci nie jest. Nwm cobym zrobił, gdyby coś ci się stało. Bardzo się o ciebie martwię. - Nie usłyszałam co powiedział Black, bo oparłam się o jego ramię i zasnęłam ze zmęczenia. Kiedy powoli otworzyłam oczy, byłam w swoim łóżku. - Pewnie Black mnie przeniósł heheh. Bardzo go lubię. - Pomyślałam i wstałam z łóżka. Miałam na sobie dzisiejsze ubrania, więc założyłam piżamę do spania. Na biurku, zobaczyłam karteczkę.

Na karteczce było napisane:

Jeśli się obudziłaś wczoraj lub dziś, zaniosłem cię do domu heheh. 😉 Położyłem cię delikatnie na łóżku, żebyś się przypadkiem nie obudziła. Nie mogłem na to pozwolić, bo tak słodko spałaś. 😘😴 Do zobaczenia jutro. Jak wstaniesz rano, to napisz. 😃 Twój Black. 😘😍

Kiedy to przeczytałam, uśmiechnęłam się delikatnie i odłożyłam karteczkę na miejsce. Umyłam zęby, zjadłam kolację i położyłam się spać.

I jak Wam się podobała ostatnia już część z rozdziału pt. ,,Odrzucenie''? Zostawcie gwiazdę. 1224 słowa.

Continue Reading

You'll Also Like

376K 17.4K 43
Ona - Dziewczyna o wielkich marzeniach, chęci pomocy i pełna dobroci serca. Spokojna, ale czy to znaczy bezbronna? On - Wybuchowy Alfa stada, które p...
2.8M 20.3K 6
„Takich jak my, wszechświat jeszcze nie odkrył." 1 część trylogii "Secret" ~09.12.2020. - 15.06.2021~ Dziękuje za okładkę: @velutinae
124K 3.6K 44
Ona jest zwykłą dziewczyną, która przeprowadziła się z rodzicami do nowego domu. On jest najmocniejszym alfą na świecie, którego każdy się boi. Oboję...
241K 5.1K 30
Nie zawsze wiemy jak zwrócić na siebie uwagę osoby, która nam się podoba. Czasem nasze pomysły są udane, czasem nie. A co jeśli sprawy skomplikują s...