Biały I Czarny Wilk 1️⃣ 🐺 ZAKOŃCZONE

Uwięziona White. ( 4 )

Gdy ja i Black byliśmy po zajęciach w szkole, Grey przybiegł pod szkołę i zaczął na nas warczeć. Wszyscy wokół nie wiedzieli co się dzieje, więc zadzwonili po hycla, żeby złapał wilka. W tym czasie ja i Black zmieniliśmy się w wilki, w pustej sali szkolnej. Szybko pobiegliśmy wypędzić z miasta Greya. Walczyliśmy z nim i Grey zranił mnie w nogę - upadłam. Black próbował walczyć z Greyem i mnie chronić, ale poszłam ze zranioną nogą w stronę domu. Black zawył do mnie, że zaraz przyjdzie. Gdy byłam już w połowie drogi, zobaczyłam hycla, który złapał mnie w sieć i dał do bagarznika furgonetki. Przejęłam się tym i chciałam wytłumaczyć całą tą sytuację, ale ze strachu się zakrztusiłam i nie mogłam nic powiedzieć, ani się zmienić, bo hycel wciąż na mnie patrzył. Black wyczuł, że nie jestem w swoim domu, ale w furgonetce. Wypędził Greya ze szkoły i szybko pobiegł za mną. Grey pobiegł za nim. Gdy byli już przy furgonetce, Black podrapał z szybkością hycla oraz Greya i obydwoje uciekli. Black szybko do mnie poszedł, zmieniliśmy się w ludzi i zaniósł mnie do szpitala. Okazało się, że nie mogę się przemęczać, ani szybko biegać itp, ponieważ to bardzo zaszkodzi mojemu zdrowiu, mogę być w ciężkim stanie i tego nie przeżyć. Black nie zdawał sobie sprawy z tego co zrobił. Był załamany całą tą sytuacją.
- Posłuchaj. Wiesz, że zrobiłbym dla ciebie wszystko, ale nie mogę ci przywrócić zdrowia. Dlatego nie możesz mi pomagać w misjach. -Powiedział smutno Black.
- Co??! Ale mówiłeś, że będziesz mnie chronił. - Powiedziałam zdenerwowana i poszłam do domu. Następnego dnia spotkaliśmy się. Byłam smutna i Black też był smutny.
- Wiesz przepraszam cię za wczoraj. Ale to dla twojego bezpieczeństwa. - Powiedział uspokajająco Black.
- Wiem. I masz rację. Nie powinnam się narażać. Będzie lepiej, jak zostanę w domu z rodziną. - Stwierdziłam.
- A - ale możemy się spotykać? - Zapytał.
- Oczywiście będziemy się spotykać. - Powiedziałam i Black wrócił do swojego domu.

320 słów.