Nightmare *Ziam*

Af luv_my_tommo

100K 9.7K 1.1K

Zayn od pewnego czasu dostaje bardzo dziwne wiadomości. Mere

Wstęp
1
2
3
4
5
6
7
8
9
xx
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
12 faktów
LA
30
LA
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
OGŁOSZENIA PARAFIALNE
WRÓCIŁAM! :D
Who's better?
55
56
57
58
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
ZAWIESZAM
Different * Larry/Ziam
Back to me * Larry
70
71
72
73
Nominacja
74
75
76
77
78
79
80.1
!!!

59

728 90 8
Af luv_my_tommo

Zayn siedząc w pokoju bawił się telefonem, słuchając muzyki z mp3. Oczy miał zapuchnięte od ciągłego płakania i nie spania w nocy, przez co ledwo co widział. Nie zmrużył oczu przez dwa dni, ponieważ patrzył się na Liama śpiącego na kanapie pod oknem.

Teraz, kiedy siedział w sypialni sam (Liam zawsze wychodzi zanim Zayn wstanie) ma ochotę porozmawiać z Liamem, ale wie, że skończyłoby się to kłótnią. Zmęczenie wzięło górę, więc położył się na łóżku i zamknął oczy, zasypiając przy muzyce.

*

Gdy Liam wszedł do pokoju, zastał przeuroczy widok, jakim był śpiący mulat. Uśmiechnął się delikatnie, sięgnął po koc leżący na ziemi i przykrył nim czarnowłosego. Pocałował go w czoło i wyszedł z pokoju, zanim Zayn się obudzi.

Zszedł do kuchni, w której zastał Harry'ego i Louisa. Przewrócił na nich oczami, ponieważ wiedział, że chłopcy będą się go czepiać.

- Nie musicie nic mówić.

- Nie musimy? - prychnął Harry i kontunuował. - Jesteś cholernym dupkiem! Wszczynasz kłótnie, krzyczysz na Zayna o nic i nawet tego nie zauważasz! Na jego plecach są siniaki po tym jak za mocno go popchnąłeś a on odbił się od ściany, a jego nadgarstki są sine od mocnego ściskania lub wykręcania! Wczoraj prawie złamałeś mu rękę, idioto! - krzyknął, a jego wzrok wylądował gdzieś za Liamem.

- Nie wysilaj się. Do niego nic nie dotrze. - odezwał się cicho Zayn. - Jest dupkiem.

Liam przyparł go do ściany, mocno ściskając jego ramiona.

- Jeszcze raz powiesz, że jestem dupkiem. - warknął.

- To co? Uderzysz mnie? Śmiało. - stęknął, próbując odciągnąć ręce Payna.

- Przestań pierdolić głupoty. - ścisnął mocniej jego ramiona. Z oka Zayna wypłynęła pojedyncza łza.

- To mnie boli.

- Liam, do kurwy! - krzyknął Styles, odciągnął go i popchnął na ścianę obok. - Przestań się tak zachowywać, krzywdzisz go, a on cię kocha! - uderzył go w twarz, a Malik podbiegł do nich i złapał rękę Harry'ego, kiedy podniósł ją drugi raz. - Co ty robisz?

- Nie bij go, proszę. - zapłakał.

- Co? Zayn, ty się słyszysz? On ciebie też skrzywdził!

- Wiem, ale problemów nie rozwiązuje się na pięści. Nie bądź jak on. - spojrzał na niego załzawionymi oczami, a zielonooki opuścił rękę.

- Masz chłopaka anioła, a tak go traktujesz. Jesteś chujem, Liam. - powiedział i zaprowadził Zayna obok Louisa na krzesło.

- Cześć, Lou. - uśmiechnął się delikatnie.

- Hej, kochanie. - na jego usta wstąpił szeroki uśmiech, a sam przyciągnął mulata do uścisku.

*

Komentujcie ^^

Love you all xx

Fortsæt med at læse

You'll Also Like

12.1K 573 23
Ninjago już jakiś czas temu wstało na nogi po ataku kryształowego władcy. Mieszkańcy świętują i wracają do dawnego życia. Jednak zło nigdy nie śpi, i...
201K 5.7K 29
Wojna została wygrana, a Hermiona Granger powraca do Hogwartu na "Ósmy rok" nauki. Jest zdeterminowana, aby raz na zawsze zmienić swoją łatkę mola ks...
12.1K 2.1K 14
Czarodzieje z Wielkiej Brytanii rzadko nawiązywali kontakt z innymi krajami. Nie interesowało ich zbytnio, co działo się za ich granicami, ale to się...
65.3K 1.5K 43
Co by było gdyby Hailie zgodziła się wyjść za Adrien podczas tej pamiętnej kolacji?