Pułapka (zawieszone)

By ItsSideEffect

18.6K 1.6K 317

W tajemniczym miejscu spotykają się cztery osoby: Katniss Everdeen, Jace Herondale, Harry Potter i Percy Jack... More

01 - Harry
02 - Jace
03 - Percy
04 - Katniss
05- Harry
06 - Jace
07 - Percy
9 - Harry
10 - Jace
11 - Percy
12 - Katniss PART 1
12-Katniss PART 2
12 - Katniss PART 3
Pytania do bohaterów
Odpowiedzi
13 - Harry
13,5

8 - Katniss

1K 91 5
By ItsSideEffect

Ten dźwięk doprowadzał mnie do szaleństwa. Przeszywał moją czaszkę, docierał do moich kości. Marzyłam, żeby zniknął.

Nic się nie pojawiło, nic nie wyskoczyło zza ściany. Musieliśmy zadecydować, co robić. Percy i Harry chcieli jak najszybciej oddalić się od źródła hałasu. Ja i Jace chcieliśmy sprawdzić, co się za nim kryje. Nie mogliśmy dojść do porozumienia, jednak nie chcieliśmy się rozdzielać. Po chwilowej kłótni Percy i Harry ulegli. Jazgot nie ustawał.

Szybko zebraliśmy swoje rzeczy, Percy zalał wodą dogasające ognisko. Dobrze, że nie mieliśmy zbyt dużo dobytku. Dzięki temu mogliśmy poruszać się sprawnie i szybko. Nie minęło dziesięć minut, a my byliśmy już gotowi. Tylko do czego?

Z każdym krokiem w stronę źródła, dźwięk stawał się coraz głośniejszy, jeszcze bardziej ogłuszający. Wiedziałam jednak, że jesteśmy już blisko. Nie było już ciemno. Zaczynał się nowy dzień. Kolejny spędzony w labiryncie.

Nie mieliśmy problemów ze znalezieniem właściwej drogi. Coś się zmieniło. Ziemia pulsowała pod naszymi stopami. Poza tym hałas dobiegał z konkretnego miejsca.

Po piętnastu minutach byliśmy u celu. Znajdowaliśmy się na ogromnej przestrzeni, jednak cały czas ogrodzonej wysokimi ścianami. Nie było tam nikogo prócz nas. Gdy tylko postawiliśmy stopę na nowym terenie, dźwięk ucichł. Z jednej strony oblała mnie ulga, z drugiej - nagle zrobiło się cicho. Zbyt cicho.

-Witam was serdecznie- odezwał się Głos - Tęskniliście?

-W cholerę - mruknął Percy.

-Po co ta wrogość panie Jackson? Chcemy być waszymi przyjaciółmi.

-No pewnie - szepnął Jace.

-Chcemy wam pokazać, jak bardzo wspaniałomyślni jesteśmy. Mamy dla was propozycję nie do odrzucenia.

-W takim razie zamieniamy się w słuch - powiedział Harry.

-Doskonale.  Zdążyliście już trochę się poznać, nie jesteście dla siebie zagadką. Wiecie, że każde z was naprawdę dużo przeżyło.

-Przejdź w końcu do rzeczy - przerwał jace.

-Dobrze. Poznajcie naszą dobroć. Znamy wasze historie i wiemy, że straciliście osoby, które kochacie. Obwiniacie siebie za ich śmierć. Nawet nie próbujcie zaprzeczać. To prawda, nie żyją, ale my możemy to zmienić.

-Co to znaczy?- spytałam.

-To bardzo proste. Możemy przywrócić ich do życia. Będą dokładnie tacy jak wcześniej. Będą żywi. Musicie tylko pokonać przeszkody, które dla was przygotowaliśmy. Będziecie jednak walczyć z nieznanym wrogiem. Waszymi przeciwnikami będą istoty znane dla jednego z was. Dawny nieprzyjaciel pana Herondale'a zmierzy się na przykład z panną Everdeen. Nie zmieni to jednak waszego głównego celu. Wasze drugie połówki pozostaną bezpieczne...na razie. Co wy na to?

Od razu pomyślałam o tych wszystkich, których straciłam. Prim. Tata. Finnick. Nawet Wiress. Czułam się winna.

-Zaczniemy od pana Pottera. O świcie pozna pan swojego przeciwnika.

Głos zniknął. Pozostawił nas martwiących się  i zatopionych w myślach.

-Jak myślicie, z kim będę walczyć? - zapytał Harry.

Nikt się nie odezwał. Woleliśmy nie podsuwać pomysłów tym, którzy nas podsłuchiwali.  Sama walczyłam z mnóstwem przerażających istot, których wolałam sobie nie przypominać. Każdy z nas chciał kogoś uratować. Mogliśmy zginąć. Ta świadomość mieszała mi w głowie i zabierała oddech. Głos dał kolejny powód do zmartwień. Ale i kolejny argument do walki. Nie wiedziałam z kim będę musiała się zmierzyć. Ale wiedziałam jedno.

Dam z siebie wszystko.


Cześć,

W tym tygodniu tylko jeden i to dość krótki rozdział. Jednak w przyszłym tygodniu spodziewajcie się przynajmniej dwóch. Dziękuję, za gwiazdki i komentarze. To naprawdę motywuje :)

It'sSideEffects



Continue Reading

You'll Also Like

18.4K 1K 41
Faktem było to, że Synowie Garmadona stanowili prawdziwe niebezpieczeństwo dla Ninjago i jego mieszkańców. Choć Ninja robili wszystko, żeby powstrzym...
10K 1.8K 12
Czarodzieje z Wielkiej Brytanii rzadko nawiązywali kontakt z innymi krajami. Nie interesowało ich zbytnio, co działo się za ich granicami, ale to się...
10.9K 543 18
Bo takie "zing" zdarza się tylko raz... w większości to jest FLUFF, lecz wystąpują wrażliwe tematy, te rozdziały będą oznaczone ! BRAK scen 18+, mogą...
608K 1.9K 31
Oneshots 18+!! Nic, co tu zawarte, nie jest prawdziwe Pojawiają się lesbian, ale gay raczej nie. Czytasz na własną odpowiedzialność. Zapraszam.