*Po przyjęciu*
*Chat Park Jimin i Jung Hoseok*
Hobi: Kochanie wszystkiego najlepszego!!! 😍
Mochi: Dziękuję.
Hobi: Jak impreza? 🥰
Mochi: Bez ciebie była nie udana.
Hobi: Oj Jiminssi~~ Chciałbym być z tobą w tej chwili ❤
Mochi: Ja też 🥺
Hobi: Coś się stało skarbie?
Mochi: To wróciło...znowu sobie o tym przypomniałem Hobi 💔
Hobi: Jak to możliwe Jimin? Przecież już wszystko było w porządku!
Mochi: Widziałem dzisiaj Tae...🥺💔
Hobi: To ten?
Użytkownik Hobi wysyła załącznik
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Mochi: Tak...pamiętam dokładnie te zdjęcie i w ogóle ten dzień...🥺💔😭
Hobi: Nie chciałem ci jeszcze większej przykrości zrobić przepraszam 🥺❤
*Wspomnienia Jimin'a*
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Mochi: Nie zrobiłeś Hobi <33 Po prostu gdy przypominam sobie jak bardzo go kochałem to wszystko się od nowa odpala.
Hobi: Może postaraj się to wymazać?
*Wspomnienia Jimin'a*
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Mochi: Nie wiem czy dam rady je wymazać...był moim wszystkim 😭
Hobi: A gdybyś spróbował od początku?
*Wspomnienia Jimin'a*
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Mochi: Nie wiem...boje się znowu mu zaufać 🥺
Hobi: Pamiętaj że możesz na mnie liczyć kochanie ❤
*Wspomnienia Jimin'a*
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Mochi: Gdybym tak chociaż wiedział co było tak warte by mnie zostawić.
Hobi: Jego chłopak?
Mochi: Prawdopodobnie tak...strasznie mnie to boli 💔🥺
Mochi: Nie wiedziałem że zostawi mnie gdy tylko pozna kogoś lepszego...🥺
Hobi: Kochanie 😥
CZYTASZ
chat jikook
FanfictionJungkook jest poszukiwanym przestępcą a jego następnym celem jest porwanie Jimina syna bogatego biznesmena. Zakłada fake konto by łatwiej go zwabić w swoją pułapkę. 𝗳𝗲𝗮𝘁. 𝑦𝑜𝑜𝑛𝑔𝑖 𝑡𝑎𝑒ℎ𝑦𝑢𝑛𝑔 ℎ𝑜𝑠𝑒𝑜𝑘 Pisząc tą książkę miałam jakiego...
