prolog

2K 128 35
                                    



Akaashi. Drugoklasista Akademii Fukurodani. Jego czarne włosy przez ostatnie dni były bardziej poczochrane niż zwykle, tak samo jak mundurek, który nosił.

Patrzył przez okno nowej sali, w której spędzał czwarty dzień od rozpoczęcia roku szkolnego.

Rozmyślał nad kimś. Nad osobą do której nie był pewny co czuje. Ta osoba wydawała mu się bliska, jednak wszystko się psuło przez nią.

Przez jego dziewczynę. Dziewczyna Bokuto była taka jak czarnowłosy. Spokojna, odrobinę aspołeczna i to była druga osoba, która mogła uspokoić kapitana.

- Keiji? Skoro tak nie skupiasz się na zadaniu, to może powiesz jaki jest wynik? - z zamyśleń Akaashiego wyrwał go stary profesor od matematyki

- Wynik to (-378) do kwadratu - powiedział drugoklasista, a nauczyciel popatrzył się na niego podejrzliwie

- Następnym razem ci nie odpuszczę, ale skup się bardziej na moich lekcjach... - pogardził do starzec i tłumaczył kolejne zadania

"Mam szczęście że strzelałem..." - mruknął w myśli i wrócił do patrzenia przez okno...

Oto i prolog, niedługo powinno się tu coś jeszcze pojawić, wyczekujcie cierpliwie.

Do następnego!
~Life's not daijoubu

Ⓜ︎ⓡ. Ⓛⓞⓥⓔⓡⓜⓐⓝ || Bokuto x AkaashiOnde histórias criam vida. Descubra agora