Reszta dnia na uczelni minęła na wykładach. Poznałam osoby z mojej klasy i są na prawdę mili. Wątpię, bym z kimś się jakoś specjalnie zaprzyjaźniła, ale są to pełni energii (na szczęście) ludzie.
Okazało się również, że będziemy mieli czasem zajęcia lub wykłady z drugim rokiem, co za tym idzie, z Harrym. Ten chłopak bardzo mnie sobą zainteresował. I nie, nie tylko urodą, która na pewno przyciąga do niego wiele dziewczyn. Chociaż, jak przypomnę sobie jego uśmiech to...te dołeczki! Już widziałam kogoś z takim uśmiechem. Taki sam uśmiech mia...
- Stella, kurwa czy ty mnie w ogóle słuchasz?- zapytał widocznie rozbawiony Luke. Luke Hemmings, to chłopak z mojej klasy. Z całej naszej grupy (nazywanej moją klasą) to on jest najbardziej pełny energii. Wydaje mi się, że z nim będę miała najlepszy kontakt z całej naszej klasy.
"Tylko się nie zakochaj"
Mówił głos w mojej głowie. Na razie nie mam czasu na nowe związki, muszę zająć się studiami, a potem...
- No i znowu odleciała- zaśmiał się Luke.
- Nie prawda! Niegdzie nie odleciałam!- szybko zaprzeczyłam, przez co Luke znowu się zaśmiał.
- Dobrzeee...więc! O czym wcześniej do ciebie mówiłem?- zapytał z uśmiechem na twarzy
- No, no...o tym..że..no...- jąkałam się. Nie miałam pojęcia, o czym mężczyzna wcześniej do mnie mówił.
- Ha! Wiedziałem! Nie słuchałaś mnie!-
Luke bardzo głośno się śmiał, przez co parę osób, przed uczelnią (bo przed nią właśnie staliśmy) zwróciło na niego uwagę.- No okay, okay. Powiedz lepiej, o czym gadałeś do mnie wcześniej- powiedziałam, kiedy chłopak się uspokoił.
- Pytałem się, czy wieczorem będziesz chciała wyskoczyć ze mną do klubu. Może i jest początek i pierwszy dzień roku studenckiego, no ale...
- Pewnie! Jasne, zgadzam się- uśmiechnęłam się do chłopaka, czym mi się odwdzięczył.
- Super. To ja lecę i no... Możesz wziąć ze sobą jakieś koleżanki, czy coś...
- No oczywiście! Przyjdę z moimi koleżankami- Odpowiedziałam Luke'owi
- No to ideolo, a teraz bayuuuuu!
- Pa!- odkrzyknęłam koledzę.
Muszę wrócić do domu i zadzwonić po dziewczyny. Potem ogarnę się i pójdę do klubu. Trzeba się w końcu zabawić!
Tylko, że nie wiedziałam jeszcze kogo tam spotkam, przez głupi zbieg okoliczności...
_____________________________
Kurde, gdy zamiast zapisz
Dasz opublikujBrawo ja!
Rozdział miał być dopiero we wtorek🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️
_____________________________Witam, witam :)))
I co? Cieszycie się, że już zaraz szkoła? Ja nieeeee
Bardzo chcę jeszcze wakacje😟
❤🍉
YOU ARE READING
Stupid Coincidence || H.S
Random~"Nawet to, co najbardziej przypadkowe, Jest w ostatecznym rachunku Koniecznością."~ ~Demokryt z Abdery _______________________________________________________ Witam was na nowym opowiadaniu, pt. "Stupid Coincidence". Mam...