Totalna Porażka - jak zginął Chris

Wszystko wydaje się być normalne...

-Witam wszystkich widzów! Ja jestem Chris i będę prowadził kolejny sezon totalnej porażki! - powiedział Chris przed kamerą

Poznajmy uczestników! Jako pierwsza już przychodzi Kitty!
-Hejka - przywitała się Kitty

Następnie przyjeżdżają do nas Jasmine oraz Trent
-Hej wszystkim - powiedziała Jasmine
-Siemka - odezwał się Trent

Oprócz tego już przychodzą do nas Rodney, Sky, Izzy. Za nimi widać jeszcze Camerona i Sama grającego na komórce. Po chwili przychodzi również Lightning.
-She siemano! - powiedział Lightning

Na wyspę dołączyli również Jo, Beth, Duncan DJ i blogerzy: Tom oraz Jen. Jako ostatni uczestnicy przychodzą do nas Matka z córką! Czyli Kelly i Taylor, a oprócz tego dołączy do nas jeszcze Jay.
-mamoo, pomóż mi nieść walizkę - powiedziała Taylor
-Już, już... - mówiła Kelly
-Co tak przeciągasz? Nie będę czekać wieczność - denerwowała się Taylor
-Już pomagam córeczko - oznajmiła Kelly
-No ja myślę - mówiła Taylor

-Teraz podzielę was na drużyny! - oznajmił Chris

Drużyna leniwców:

Sky
Kitty
Jasmine
Jo
Beth
Lighnting
Jay
Trent
Duncan

-She what?!?! Ja leniwiec? - zdziwił się Lightning

Drużyna skunksów:

Izzy
Kelly
Taylor
Jen
Tom
Cameron
Sam
Rodney
Dj

Pierwszym zadaniem będzie zabawa w chowanego. Drużyna skunksów będzie szukać, a leniwce będą się chować. Skunksy, wy musicie znaleźć wszystkich do godziny 21. Jeśli wam się uda to wygrywacie, jeśli nie to przegrywacie. Leniwce, zacznijcie się już chować, Skunksy będą was szukać dokładnie za godzinę.

Kitty poszła chować się z Trentem. Sky z Jasmine. Beth z Jay, a reszta sama.

-Lightninga nikt nie znajdzie - stwierdził Lightning

-Gdzie się chowamy? - spytał Trent
Kitty
-Nie wiem, o patrz, za tymi skałami jest jakieś miejsce.... Ale tylko na jedną osobę.... To ty się tu schowaj ja poszukam innego miejsca - mówiła Kitty
-Dobra, mam nadzieję, że ci się uda - powiedział Trent

*tymczasem u szukających*
-Ile jeszcze czasu? - spytała Taylor
-10 minut - odpowiedział Chris
-Padam z nudów, zrób mi herbatę mamo - powiedziała Taylor
-Dobrze, już robię - oznajmiła Kelly
-Co się tak gapisz? - spytała Taylor Rodney'a
Rodney zakochał się w Taylor. Nie odpowiadał jej
-Dziwak - stwierdziła Taylor
-Jaka ona jest cudowna - myślał Rodney

Po jakimś czasie drużyna skunksów zaczęła szukać. Mają 6 godzin na odnalezienie wszystkich.

-Gdzie oni wszyscy są? - spytała Jen
-Jeszcze nikogo nie odnaleźliśmy a minęły 2 godziny - dodała
-Hmmm.... A może trzeba myśleć jak chowający, gdzie ty byś się schowała? - spytał Tom
-W jakimś krzaku, np. tym - wskazała Jen
-To zobaczmy czy ktoś tam jest - zaproponował Tom
-Ok....... I super, nikogo nie ma - wściekła się Jen
Nagle obydwoje usłyszeli szelesty w innych krzakach i pobiegli na te miejsce.
-Ha! Mamy cię - ucieszyła się Jen
-No nie.... - odpowiedział znaleziony Jay
-Chodź Beth, znaleźli nas - powiedział Jay
-Jay! Oni mnie nie odnaleźli.... Zdradziłeś mnie... - mówiła Beth
-Oj, przepraszam - przeprosił Jay
-Dzięki! - podziękował Tom

Kelly i Taylor znalazły Trenta.

-Sha boom, napewno ktoś tu jest! - wykrzyknął Lightning i znalazł Kitty
-Jak mnie znalazłeś? Co za oszust haha - powiedziała Kitty
-Moc Lightninga - oznajmił Lightning
-Zaraz zaraz, przecież ty powinieneś się chować! - wykrzyczała Kitty po czym znalazła ich matka z córką
-Jej! Kolejne dwie osoby - ucieszyła się Taylor
-Upsi, sorka bejbi - powiedział Lightning

Sam nawet nie szukał i cały czas sobie grał. Cameron próbował kogoś odnaleźć, z resztą jak cała reszta, mijały godziny i nic się nie działo...

Rodney tak się zamyślił o Taylor, że nie zauważył Sky i Jasmine przechodzących koło niego. Do końca czasu zostało 20 minut a aż 4 osoby są wciąż nieodnalezione. 19 minut, 18, 17, 16, 15, 14, 13, 12, 11, 10, 9......8, 7, 6, 5, 4, 3, 2.......1,....0!!!

-Koniec czasu! - wykrzyczał Chris przez megafon
-Frajerzy - powiedziała Jo ukryta za drzewem
Okazało się, że dj schował się pod swoim łóżkiem. Natomiast Sky i Jasmine przechadzały się z kryjówki na kryjówkę, ...a że nie zostały odnalezione to chyba wielkim fartem.

-Eliminacja odbędzie się w drużynie skunksów - oznajmił Chris

Przy ognisku siedzieli już Jen, Tom, Kelly, Taylor, Cameron, Sam, Dj i Rodney w oczekiwaniu na decyzję, kto wyleci z programu.

Głosowanie:
Taylor: Głosuję na Camerona, nikogo nie odnalazł.
Kelly: Taylor powiedziała mi, że chce, aby Cameron odpadł więc może jak i ona zagłosuję na niego.
Cameron: Taylor jest bardzo hamska, szczególnie dla swojej matki. Oddaje głos na nią.
Dj: Taylor jest arogancka, ale odnalazła najwięcej osób z matką. Głosuje na Sama.
Sam: Eee głosowanie? Cały czas przesiedziałem na telefonie, może zagłosuje na Dj'a.
Rodney: Głosuję na Camerona. Taylor mi powiedziała, abym głosował na niego. Dla Taylor zrobię wszystko.
Jen: Głosuję na Taylor.
Tom: Głosuję na Kelly.

-Oddaliście już głosy - powiedział Chris

-Piankę jako pierwsi dostaną Jen i Tom. Z programu nie odpadną również Dj, Sam i Rodney. Kolejne pianki dostają Kelly i Taylor. Przykro mi Cameron, odpadasz - mówił Chris

-Czekajcie, dlaczego mam jeszcze jedną piankę? Aa nie ważne, Cameron odpadasz i tak, a tą piankę sobie zjem - stwierdził Chris

Cameron wyleciał katapultą z wyspy. Nawet jeszcze nie wie, jak to dobrze  dla niego, że odpadł i nie będzie go tutaj.............