Je suis Aurélie - prologue

30 5 2
                                    

Witaj serdecznie. 

Pewnie się zastanawiasz kim jestem i co tu robię? Ha! Trafne pytania! Też chciałabym wiedzieć. Uwierz mi znać odpowiedzi na najbanalniejsze pytania tego świata:

Co tu robimy?

Po co tu jesteśmy?

Być może jeśli przeżyjemy tą podróż to dowiemy się wspólnie. Być może i Ty znajdziesz odpowiedź na swoje pytania. Zaraz się mnie pewnie spytasz o jaką podróż mi chodzi. No, tak masz prawo pytać i wiedzieć wszystko. Od czegoś trzeba zacząć naszą znajomość. Uwierz mi nigdzie daleko nie będziemy podróżować. Nawet powiem więcej. Będziemy mogli podróżować bez względu na czas i miejsce. Ty - wygodnie w swoim domu, Ja- ze świata, w którym żyję. Powiesz pewnie, że taka podróż jest nierealna. Jest bardziej realna niż Ci się może wydawać, ale ostrzegam będzie to najtrudniejsza podróż w Twoim życiu. Będzie to coś więcej niż pokonanie kilometrów, coś więcej niż dojście na szczyt największej góry na świecie. Tą podróż mogą wytrwać tylko nieliczni. 

Dalej jesteś chętny? Tak? To dobrze!

Oznacza to, że nie brak Ci odwagi zajrzeć w najskrytsze zakamarki swojego istnienia. Już teraz wiesz dlaczego możesz tą podróż odbyć bez względu na to gdzie się znajdujesz?

Zajrzyj wgłąb siebie, co nie jest proste. Ale uwaga !

Nie mówię tu sprawach i rzeczach, które zostały pozornie załatwione, wybielone czy zamiecione pod dywan. One nadal są  i czekają cierpliwie w kolejce do wyjaśnienia. Doskonale wiesz o tym prawda? Jeśli nie przeanalizujesz tych spraw, bądź nie zajrzysz do nich nie będziemy mogli rozpocząć naszej podróży. A chyba nie chcesz abym była nieszczęśliwa i musiała stawiać czoła tym wszystkim potyczkom sama?

Jeśli przebrniesz już przez ten etap nazwijmy to "spraw mniej ważnych" znaczy, że jesteśmy gotowi na kolejny etap. 

Teraz już możemy zajrzeć w głąb Twojej duszy, w głąb Twojego serca. Poczekaj chwilę...

Aby podróż nie była zbyt skomplikowana rozbijmy to na dwie osobne podróże. Zacznijmy od... Serca - co tak naprawdę siedzi na jego dnie? Co tak naprawdę w nim skrywasz? Czy jest to mrok, czy też może są tam fragmenty szczęścia. Wiem nie będzie to łatwe, ale jeśli już przebrniesz przez to, to czeka Cię część najtrudniejsza. Twoja własna dusza. Pamiętaj jest ona jak Twoje własne zwierciadło. To jakbyś właśnie spoglądał w lustro. Dlatego drogi czytelniku to jest najtrudniejszy etap. Musisz zlustrować swoją duszę od góry do dołu i na wskroś. Tak aby dotrzeć w każdy jej zakamarek.

Jesteś w stanie spojrzeć jej prosto w oczy pewny siebie i swoich decyzji?

Tak?

W porządku. Tak więc złap mnie za rękę i chodź. Ale pamiętaj nie ma drogi potwornej. Nie możesz też się rozmyślić w trakcie trwania podróży. 

Widzę, że jednak chcesz iść. W porządku. Zapraszam. Zamknę tylko drzwi i wyrzucę klucz w nicość. Nie, żebym Ci nie ufała. Po prostu nie będzie nas kusiła chęć powrotu otwartymi drzwiami tam z tyłu. Jeszcze jedna ważna uwaga. Nigdy, ale przenigdy nie odwracaj się za siebie.  Musisz to zapamiętać.

A teraz już chodź. Czas zamknąć drzwi i odbyć podróż.


AurélieWo Geschichten leben. Entdecke jetzt