,,Time waits for nobody"

List 5

Cześć wszystkim!!!
Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze. Dziś mam z Wami do przegadania ważny temat jakim są ograniczenia. A właściwie ich nie ma.😋Jesteście moimi ukochanymi ludźmi więc nie stawiajcie sobie przeszkód w dążeniu do celu. Nie próbujcie komukolwiek w czymkolwiek się podporządkować. Miejcie swoje zdanie i nie bójcie się Go wyrażać. Kochani żyjecie więc czerpcie z życia jak najwięcej. Przestańcie się wszystkim martwić, wiem wiem co mi powiecie, że to wcale nie jest takie łatwe. Rozumiem Was, ale to, że się zamartwiacie i odchodzicie od zmysłów nic, absolutnie nic Wam nie da. Co ma być to i tak będzie czy się tego boicie czy nie. Na tym polega życie. Są czasem sytuacje przez które tylko staczamy się w dół np. Ktoś mówi Wam, że nie dacie rady, nie nadajecie się do niczego i nigdy nie uda Wam się nic osiągnąć. To bardzo boli, jest najgorszym co możecie usłyszeć. Przykro mi, że kiedykolwiek słyszeliście takie słowa. Nie możecie się wtedy położyć i załamać, tylko zacząć działać. Nie dla tego kogoś kto mówił Wam te wszystkie okropne rzeczy, tylko dla siebie, dla waszych marzeń i abyście byli dumni ze swojego życia oraz mieli co wspominać. Korzystajcie ze swojej szansy bo nie będzie trwać wiecznie. Kiedy już osiągnąłem sukces z Queen moimi cudownymi chłopcami za którymi bardzo tęsknię. Dowiedziałem się, że jestem chory i najprawdopodobniej już z tego nie wyjdę. To było jak cios prosto w serce, to czego najbardziej się obawiałem i coś przed czym już nie ucieknę. Szczerze byłem załamany, nie wiedziałem co robić i jak dalej będzie wyglądało moje życie. To było niesamowicie trudne. Ale wiecie co pragnąłem śpiewać do końca moich dni bo nic innego nie sprawiało mi takiej radości. Myślę, że gdyby nie śpiew to moje życie byłoby istnym piekłem. Każdy z Was ma jakiś talent który już rozwija albo dopiero go odkrył lub odkryje. Jesteście niesamowici, nie pozwólcie zamknąć się w ,,klatce" i sobą dyrygować. Kiedy powiedziałem mojej ekipie o tym, że pragnę nagrać utwory z Montserrat Caballé śmiali się z tego jak rockowy wokalista może zaśpiewać  z śpiewaczką operową. Wielu ludzi było zniesmaczonych tym pomysłem. Ale ja postawiłem na swoim i nagrałem płytę z Montsy a też słyszałem, że to niedorzeczne. W dniu kiedy ją poznałem wiedziałem, że wyniknie z tego nie tylko niezwykła muzyka, ale także przyjaźń. Bardzo pokochałem Montsy była cudowną kobietą i wydawała z siebie nieziemski śpiew, jestem zachwycony, że mogłem z nią pracować. Życie wiele razy dało mi popalić, ale nie poddałem się i Wy też nie możecie. Jesteście wyjątkowi i moi. Bardzo Was kocham. Cudowni z Was ludzie. Nie stawiajcie sobie nieistniejących granic. Nie pozwalam!!! Jesteście dla mnie ważni, bądźcie odważni i działajcie w imię miłości!!! I najważniejsze chciałem Ci powiedzieć, tak właśnie Tobie😉,że jestem z Ciebie bardzo dumny!!! Być może nigdy tego nie usłyszałaś, co jest dużym błędem. Dziękuję, że mimo tych wszystkich trudności nie poddałeś/aś się i ciągle walczysz.
Trzymaj się❤❤❤
Buziaki😘😘😘
Twój Freddie😍😍😍