List Pogrobowy

52 5 0
                                    

Miliony gwiazd które są lampami moich nocy, nie oświeciły konkretnego sensu mojego istnienia, dlaczego samotnie tułam się po świecie?
Dlaczego ja jeszcze w ogóle żyłem?
Myślę że będzie mi tu lepiej, w skrzynce na idealny rozmiar która niestety też nie będzie wieczna, nikt już nie musi borykać się moimi problemami, zamiast krat więziennych mam 3 metry ziemi i gliny.
Cisza, skarb przez wielu nieoceniony zostaje moim jedynym wartym uwagi kosztownym kruszcem, będę sobie tu spokojnie gnić.

Ale ty pamiętaj że to że mi się nie udało i zbłądziłem zbyt wiele razy do sytuacji w której jestem, nie oznacza że tobie miało by się nie udać, przecież masz jeszcze tyle do odkrycia, tyle miejsc do zwiedzenia.
Będę na ciebie patrzeć i obdarzać swoją niematerialną obecnością, nadal mimo więzienia duszy będę się o ciebie martwić i życzyć ci najlepszego co może ci się wymarzyć, przecież marzenia są takie pospolite i ludzkie czyż nie?

Byłaś wyrazem który przez tak długi czas rysował uśmiecha mojej twarzy, byłaś moim klejnotem w koronie, dumnie było cię nazywać przyjacielem, człowiekiem któremu można powierzyć miliony sekretów, problemy które leżały na sercu przez lata.
Jeśli teraz to czytasz to przepraszam cię za moje błędy, ułamek chwili i źle dobranych słów obrócił wszystko w proch i wspomnienie, tak jak stanie się to niedługo ze mną, ja nie dałem rady, już nie ma okazji próbować dalej, zginąłem kochając nic, zginąłem wspominając ciebie i nasze idealne marzenia, mogło być tak idealnie, mogliśmy mieć wszystko, a gwiazdy by biły nam pokłon.
Myślę że to tyle, chciałem cię przeprosić za moje nagłe odejście i życzyć szczęścia na nowej drodze życia, bez mojej osoby trującej twojego serca, pamiętaj że każdy jad jaki mogłaś odemnie otrzymać był niestosowny i wypowiedziany w zły sposób, a teraz mogę tylko żałować swoich czynów.

Tylko pamiętaj o jednej rzeczy, spójrz czasem w księżyc pod wodą, jego olśniewające odbicie ukaże ci moje serce które wyrwałem, aby ta dobra część mogła być zawsze z tobą, tak bardzo tęsknię.

Amor caecus estWhere stories live. Discover now