11

364 16 1
                                    

Zbliżały się święta, na latarniach zagościły piękne ozdoby, a w domach pachniało piernikami. Przy kominku stał fotel, na nim dwoje śpiących ludzi.....
 
     ▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎          ▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎         ▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎

- Tommy, proszę Cię teraz, żebyś nie unikał odpowiedzi, kim jest tamta blondynka z fotografii? - Zen wyprostowała się.

- Ok..... To moja była dziewczyna - od razu można było wyczuć sprężenie jej mięśni - umarła, nie żyje.... od trzech lat.... to była moja pierwsza miłość, osoba, która nauczyła mnie doceniać siebie i szanować innych, dzięki niej, jestem kim jestem. To ona zawsze mnie wspierała... - z ogromnym smutkiem wtulil się w zszokowaną Zendaya'ę - kiedyś, na jednej imprezie strasznie się upiłem. Wsiadłem z nią do auta. Prowadziłem. Wygłupiałem się i uderzyłem w ciężarówkę, a ona zdążyła już tylko powiedzieć ,,Don't rest your life sweatheart, okay Tommy?" Duży kawałek metalu wbił jej się w tętnice i spowodował śmierć. Próbowałem zatamować krwotok, nie dało się. Zabiłem 20 letnią kobietę Zen. I teraz całkowicie zrozumiem, jeśli nie będziesz chciała mieć ze mną nic wspólnego.........

Tomdaya || Far from loveWhere stories live. Discover now