Chuja wART Book

elo wam wszystkim

Ten artbuk zdechł.

Niech ryczy z bólu ranny łoś [...]

Tak, tu już nie będzie więcej rozdziałów.

Elo.

Wyprzedzam zbędne pytania:

1. Usuniesz to w końcu?

Ten artbuk zostanie (chyba że pewnego dnia stwierdzę, że pierdolę to, who knows?) bo z jakiś kurwa przyczyn co jakiś czas ktoś mi daje znać, że "hej te rysunki sprzed roku są całkiem spoko"

Ale i tak kurwa...

Czy wy okiem wódkę piliście, że tak chujowo widzicie? Że nie widzicie tej chujozy sprzed roku?

Teraz też jest, żeby was nie zmylić.

2. No i co?

No i nic no. Miło że ciebie to w sumie nie interere.

3. To ja to miał*m w bibliotece?

Najwyraźniej.

4. Czemu to mówisz o północy? Daj spać, a nie spamisz.

Bo za dwa dni będzie mi rok bliżej do śmierci i nwm czy nie będę leżała teraz w krzakach w stanie zgonu.

5. Co to za książka?

Chujowa

6. Coś więcej powiesz, jak mi już dupę zawracasz?

Tak.

Robię nowego artbuka.

(Nie mam pomysłu na jego tytuł, ale znając mnie pewnie coś chujowego wymyślę)

Nie będzie nastawiony pod jeden fandom.

Będzie tworzywem otwartym.

Będę se rysować coś tam, pierdolić farmazony o tym, co u mnie, filozofia, polityka, teorie spiskowe choć wiem że raczej nikogo to nie interesuje, wstawiać muzyczkę, może robić coś na zamówienie (jakieś komisze czy coś), może coś pod jakieś inne fandomy, może moje ocki.

Może w końcu nauczę się rysować na tablecie.

Może kurwa w końcu mi się uda nie ocipieć po drodze i nie wypierdolić tablet przez okno.

Może kurwa zrobię coś, co mnie nie wkurwi, gdy to skończę.

Chuj mnie tam wie.

Jeszcze jakieś pytanie?

7. Czy serio uważasz, że antyszczepionkowcy to kosmiczni agenci, którzy mają osłabić społeczeństwo po czym zarazić je wirusem i ostatecznie doprowadzić do zagłady ludzkości?

Tak.

See ya