Powrót Aarona Eps.1 S2

12 1 2
                                    

-Ale jak to te same zdarzenia to była fikcja? Spytałem zniesmaczony.
-Nie, ale słuchaj to jest potezniejsza mgła niż wczesniej która musimy zdjać Xayan ją założył żebyśmy nie mogli go powstrzymać. Powiedział Amaki Szeptem.
Wszyscy pojechali do swoich domów ja cos przegryzłem i rzuciłem sie na łożko i spojrzałem sie na swoją rękę.
-Jest, jest mam go!!! Wykrzyczałem.
Mama wbiega nagle do pokoju i sie pyta.
-Czemu Krzyczysz.
-Łapie pokemony przepraszam.
Odpowedziałem.
A co to było tak naprawde Pierścień Eyora
Wziołem notes zapisałem kilka zakleć które mi utkiwły w glowie zapisałem je.
Polożylem sie i usnołem sniły mi soe wszystkie walki z Eyorem i Resztą jego braci.
Przebudziłem sie wstalem ogarnołem sie do szkoły.
Ide na przystanek autobusowy wkoncu nadjeżdza wsiadam do niego widze Sore, Amakiego oraz
Nicol.
-Sprawa wygląda tak jeżeli wszystko sie uda wrócimy do naszego swiata. Powiedzialem to bez żadnego powitania.
Wszyscy spojrzeli sie na mnie z niedowierzaniem.
Pokazałem im Pierścień
Amaki westchnąl i wzioł łyka z pierśiówki.
Dzień w szkole jak to w szkole nudy, nudy, nudy...
Spotkalismy sie na strychu u Amakiego, wziolem swój notes z
Zakleciami usiedliśmy wypowiedziałem zaklecie wziolem pierścien i Szklanke włożylem pierścien do niej i wypowiedzialem ostatnie zaklęcie dotknolem pierścienia a on zamienil sie w płyn.
-Wypijcie kazdy łyżke i idziemy spać już. Każdy poszedl do siebie i położył sie spać.
Sen mialem dosyć dziwny sniło mi sie jak chodze po trupach ludzi których nie znam i tam byli równiez Moi znajomi serce mi zaczeło coraz szybciej bić.
-Aaron, Aaron... Mówila to zaplakana ...
Przebudzilem oslepiło mnie i nagle poczułem jakiś ciepły dotyk na ustach odzyskałem wzrok okazało sie że pocałowałem Nicol.
-Co ty robisz? Spytała
-przepraszam nic nie widzialem
Czy to... Czy too? Zaciołem sie.
-Tak to nasz obóz udało się.
Wstałem zebrałem wszystkie moje stare rzeczy zebrałem ich wszystkich i powiedziałem im wszystkim.
-Jutro z rana wyruszamy w daleką podróż zbierzcie co najpotrzebniejsze i idzcie spać..
Xayan już wie ze wróciliśmy będziemy musieli być gotowi jak nigdy dotąd. I dobranoc ja musze sie zdrzemnąć.
Wszyscy zrobili to co trzeba i sie położyli a ja znów jak to ja miałem dziwny sen w którym był xayan przy kręgu do ostrzenia mieczy i patrzył sie w moją strone i rzekł.
-Na co Czekasz i tak zabiore ci wszystko....

∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞
Wrociłem mam nadzieje ze sie cieszycie że wypuszczam II sezon The Forest

The ForestWhere stories live. Discover now