Letni powiew wiatru
I cień pod słońcem
Wieczorowym
Pięknie umajonym
Choć to już czerwiec
Świeżo skoszony trawnik
Mięta i hibiskus tuż obok mnie
A ja na schodkach marmurowych
Przedletnim wieczorem
Siedzę i chłonę klimat
Leniwego porządku
Jednak samotność to piętno
Nie umiem pięknego
Uśmiechu przywdziać
Wciąż uciekam myślami
Do kogoś innego
Czując dech smutku
Za szklanym snem szczęścia/02.06.2019/
YOU ARE READING
Zagubiona wśród gwiazd ☑
PoetryCzyli smutniejsza IV część wierszy. Pisze dziewczyna, która czasem upada --------------------------------------------- Brak pisemnego zakończenia [04.03.2019 - 10.03.2020] --------------------------------------------- #4 poezja (22.03.2019) #7 poez...