13

355 12 12
                                    

Harry pov.

Po tym jak wybiegłem z domu wsiadłem szybko do mojego auta i pojechałem Dżesiki,gdy byłem pod jej domem usłyszałem jęki, wbiegłem do domu i pokierowałem się w stronę odgłosów,otworzyłem drzwi i zobaczyłem jak Dżesika pieprzy jakąś dziewczynę.Po tym jak otrząsnąłem się podeszłem do łóżka, wyjąłem broń i strzeliłem w jej kochankę. Wkurzyłem się bo jej krew rozlała się na moje ubranie. Dżesika zaczęła płakać i krzyczeć żebym przestał,nie posłuchałem jej i dalej strzelałem w nieżywe ciało dziewczyny.Po chwili skończyły mi się naboje wyciągnąłem telefon i zadzwoniłem do Davida.Po 15 minutach David wparował do sypialni,podszedł do mnie i wziął mój pistolet i włożył do niego naboje i skierował pistolet na Dżesike. Szybko zabrałem mu pistolet i wyjaśniłem mu całą sytuacje,widząc jak się uspokaja, zobaczyłem że idzie w stronę komody po laptopa.Znalazł nagranie które wysłał mi Louis i wtedy zrozumiałem że popełniłem błąd karając go. David po tym jak obejrzał filmik w którym Dżesika obmyśla plan jak zabić moich rodziców, nie mógł powstrzymać łez.Jak się już uspokoił wziął Dżesike za rękę i zaczął prowadzić ją w stronę piwnicy, poszedłem za nim.Gdy byliśmy już na miejscu zobaczyłem że w piwnicy jest bardzo dużo rzeczy do tortur, David posadził roztrzęsioną dziewczynę  na elektryczne krzesło,włożył jej w usta szmatkę i podłączył krzesło do prądu,żeby nie patrzeć na to wszystko wyszedłem z piwnicy i pożegnałem Davida i udałem się do auta dzwoniąc do Zayna żeby załatwił mi wielki bukiet kwiatów,Zayn wyjaśnił mi całą sytuacje z Louisem i powiedział żebym dał Louisowi trochę czasu.Rozłączył się a ja w tym czasie wjeżdżałem na podjazd do mojego domu, nie przejmując się niczym wziąłem polską wódkę i zacząłem ją pić.


Louis pov.

Gdy już wylądowaliśmy udaliśmy się taxi pod adres w którym mieliśmy mieszkać.Przez okno samochodu zobaczyliśmy mały domek nad jeziorkiem zapłaciliśmy kierowcy i rozpakowaliśmy torby z bagażnika taxówkarza, wziąłem niedźwiadka na ręce i udaliśmy się do domku. Otworzyliśmy drzwi kluczem który dał nam Zayn, gdy tam weszliśmy zobaczyliśmy starszą panią która sprzątała malutki salon. Przywitała nas i zapytała czy chcemy coś do jedzenia,Niall był głodny jak zawsze więc poprosiliśmy o frytki.Starsza kobieta zaczęła kroić ziemniaki i smażyć je na oleju w tym samym czasie poszliśmy na górę się rozpakować, popatrzyłem na okno i zobaczyłem tajemniczą postać którą kojarzyłem...



---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Koteczek nawąchała sie za dużo powietrza i nie ma dzisiaj weny więc dzisiaj taki słaby rozdział.

Żadna odpowiedź nie była prawdziwa hehe.

Koteczek, ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kupiony przez potworaWhere stories live. Discover now