1.

1.7K 44 4
                                    

Louis pov.


Byłem w sklepie, wszyscy się na mnie patrzyli z obrzydzeniem i pogardą. Bylem do tego przyzwyczajony.Od kiedy mieszkałem w Los Angeles ciągle spotykałem się z krzywym wyrazem twarzy na mój widok.W Doncaster ludzie byli przyzwyczajeni do mojego wyglądu.Szybko zrobiłem zakupy, kupiłem czekoladę i wyszedłem.Szedłem przerażony ponieważ było już trochę późno a w tym parku kręcą się różni dziwni ludzie.Mogłem sobie odpuścić tą czekoladę, ponieważ byłem już bardzo przestraszony,a że nieraz zachowuje się jak małe dziecko to rozpakowałem ją i zaczęłem ją jeść.Miałem wrażenie, że ktoś za mną idzie jednak to zigronrowałem.Po krótkim czasie poczułem mocne ból pleców i zemdlałem.



Harry pov.


Siedziałem wykończony na kanpie po ciężkim dniu w pracy,znowu musiałem wypełniać te cholerne papierki.Chciałbym tylko prowadzić moje życie szefa jednej z groźniejszej mafii.Nagle zadzwonił do mnie telefon podniosłem się z kanapy ponieważ telefon był w kuchni.Odebrałem telefon, to był Zayn. Poinformował mnie o jutrzejszej aukcji niewolników ponieważ wie,że uwielbiam takie spotkania.Poprosiłem go o adres gdzie ta akcja się odbędzie bo chętnie przyjadę.Rozłączyłem się z bananem na mordzie.Wiedziałem ,że znajdę tam sobie jakąś zabaweczkę.Z powrotem rzuciłem się na kanapę i oddałem się w krainie Morfeusza.


---------------------------------------------------------------------------

Pierwszy rozdział to jak zawsze trochę słaby,ale spokojnie później się rozkręci.


                                                                  Autorzy: Koteczek,Krymik,Ponkielek

PS:Wszystkie jesteśmy dziewczynami...:)

Do następnego rozdziału.<3


Kupiony przez potworaWhere stories live. Discover now