(49) Podczas pełni.

256 20 0
                                    

Scott: Staje się wtedy najbardziej nerwową osobą, jaką kiedykolwiek poznałaś. Biega od Liama do Malii i z powrotem. Kiedy w końcu da sobie wytłumaczyć, że Stiles zajmie się dziewczyną, a Hayden- Liamem uspokaja się. W tedy siadacie na kanapie i masz McCalla tylko dla siebie.

Stiles: Ten dzień nie obędzie się bez podsłuchiwania policyjnego radia. Zawsze przez to obrywacie od jego ojca. No, ale co powiedzieć. Oboje uwielbiacie zagadki i wszystko co z nimi związane, a kiedy jest pełnia jesteście w niebo wzięci.

Liam: Co tu dużo mówić. Siedzicie w tedy przez cały dzień w domu i gracie w gry. W nocy kładziesz się obok niego, na co on natychmiast protestuje mówiąc, że może ci coś zrobić. Ty jedynie prychasz i świecisz swoimi czerwonymi oczami, a co on przewraca swoimi. Chłopak często zapomina, że jesteś alfą.

Isaac: Tego dnia nie odstępujesz go na krok. Gdzie Layhe, tam i ty. Naturalnie wszystkich wokoło to wnerwia, ale nie was. W tedy potraficie się zerwać ze szkoły i chodzicie przez cały dzień po lesie, a wieczorami leżycie obok siebie. On zasypia, a ty przy nim czuwasz.

Brett: Chłopak jej nie odczuwa. Potrafi się kontrolować, co cie cieszy. Jednak to ty co jakiś czas w ten dzień potrafisz zaświecić przypadkiem oczami, bądź pokazać pazury.

Theo: Podobnie jak w wypadku Bretta, no może z jedną różnicą. Musisz go pilnować żeby nie zabił Scotta.

Derek: W ten dzień możesz pomarzyć o spędzeniu chociaż jednej minuty z Halem. Twoja rodzina wariuje. Wieczorem ojciec zabiera cię do lasu i polujecie na wszystkie nadprzyrodzone istoty. Naturalnie przed wejściem do lasu piszesz do przyjaciół żeby pod żadnym pozorem nie wchodzili między drzewa.

Some of us are human!- Preferencje Teen WolfWhere stories live. Discover now