~~ 2 lata później ~~
Venus
Siedzę w tej dziurze już dwa lata. Codziennie próbują mnie namówić abym zdecydowała się na śmierć. Ale ja nie chcę. Wiem, że moim przeznaczeniem jest ujawnienie prawdy o tej fałszywej władzy. Nie będę już nigdy z tych normalnych. Ta blizna na twarzy będzie mi zawsze przypominała o tym, co tu przeszłam.Osoba trzecia
Klasa Venus stała przed wielką bramą prowadząca do więzienia.
- Witam was serdecznie w największym więzieniu w kraju a nawet na świecie. - powiedział przewodnik. - Dziś zobaczycie, jak funkcjonuje całe więzienie oraz jako pierwsi zobaczycie " Strefę Samotności ", do której wstęp mają tylko strażnicy.
Uczniowie zaczęli wymieniać się swoimi uwagami. Hałas nasilał się, aż do powiedzenia wyczekiwanego przez wszystkich słowa " zapraszam".
~~ 4 godziny później ~~
- Właśnie stoimy przed drzwiami prowadzącymi do " Strefy Samotności". Napewno chcecie tam wejść? - rzekł przewodnik
- No jasne!! - krzyczeli wycieczkowicze.
Przewodnik tylko pokiwał głową i otworzył drzwi, które od wieków były okryte jedną, wielką tajemnicą. Prowadził ich długim korytarzem. Po obu jego stronach znajdowały się puste cele. Doszli do jego końca. Tam w ostaniej klatce siedziała ONA. Przykuta grubymi łańcuchami do ściany. Głowę miała opuszczoną, a długie, czarne włosy zakrywały jej twarz.
- Hej! - krzyknął przewodnik jednocześnie uderzając w kraty. - Gości masz.
Wtedy dziewczyna się poruszyła. Powoli zaczęła podnosić głowę.Aiden
Dziewczyna w celi nie wiem, dlaczego przypominała mi Venus. Moją Venus. Kiedy podniosła głowę zamarłem. To była ONA. Moja ukochana Venus. Jej twarz zdobiła blizna razem z przerażającym uśmiechem.
- No i co? - zapytała z pogardą.
Nie poznaję jej. Nigdy nie była taka.
Przewodnik nic nie odpowiadał tylko spojrzał na nią ze spojrzeniem typu " Uważaj na słowa ". Dziewczyna tylko prychnęła.
- Czy ktoś chce z nią pogadać? - zapytał. - Jeżeli tak macie 10 minut.
Niepewnie podszedłem do celi.
- Venus... - powiedziałem nie do końca przekonany.
- Aiden? - zapytała zdziwiona a po chwili podeszła do kraty. Zobaczyła czy nikt nie patrzy po czym wyciągnęła rękę na tyle ile pozwoliły jej łańcuchy. Złapałem ją. - Tęskniłam. Nagle do ręki włożyła mi jakąś kartkę.
- Otwórz to w domu. Gdy będziesz sam. - wszeptała i odeszła. Do końca wycieczki nie mogłem się skupić. Do domu wróciłem wieczorem. Od razu poszedłem do siebie. Otworzyłem karteczkę.
" Jeszcze powrócę. Wtedy cię znajdę. I poznasz prawdę. Tą, za którą mnie zamknęli.
Venus "
~~ Nareszcie się zmotywowałam aby napisać tą część ~~
YOU ARE READING
Fałszywy Świat
幻想Nowy świat. Nowy, "lepszy" świat. Nowe zasady, nowe władze. Fałszywa wolność. Fałszywa sprawiedliwość. Ukrywana prawda. Poznaj losy Venus. Dziewczyny, która odkryła prawdę o sobie i tym całym fałszywym świecie.