Rozdział 9

144 3 1
                                    

Po paru godzinach Angg wrócił do swojej komnaty, w której spała Azula

Usiadł na łóżku i przyglądał się jej aż sam padł na łóżko zasypiajac ze zmęczenia

Rano Ang przebudził się czując pocałunki na swojej szyji i jakiś ciężar na sobie Otworzył oczy i opatrzył na Azule

-Azula co ty robisz, przestań- podłożył ręce na ramiona Azula i ją odsunął od siebie-Musimy porozmawiać-powiedział siadając

-My?O czym coś się stało?-patrzy na niego próbując rozgryźć co może mu chodzić

-Bo-nie dokończył bo do jego komnaty wybiegła Katara

-Ang-patrzy to na Anga to na Azule-Możemy porozmawiać?-pyta spokojnym głosem

-A jak nie chce to co dasz mi karę jak małemu dziecku? -patrzy się na nią mrużąc lekko oczy mówi do oschle-Nie Katara nie będziemy o niczym rozmawiać A teraz wyjdz

-Co?Ang nie Musimy porozmawiać Na osobności- patrzy na niego A Azula się  odzywa

-Wypieprzaj stąd Czego nie zrozumiałaś Nie macie o czym gadać- uśmiechnęła się wrogo do Katary i usiadła na kolanach Anga obejmując jego szyję

Katara zerknęła na Azule i zacisnęła szczęke

-Dobrze wychodzę Ale przypominam ci Ang ze za jakąś godzinę mamy trening na plaży Masz być -powiedziała i wyszła trzaskając drzwiami

Ang wzdycha ciężko i przytulać Azule

-Ang co jest?-patrzy na niego Azula z lekkim uśmiechem- Mi możesz powiedzieć wszystko

-Wiem Azulo, wiem -uśmiecha się i składa na jej ustach pocałunek po czym zsuwa ją z swoich kolan i wstaje-Muszę się przygotować i zjeść śniadanie

-Dobrze,wpadnie do was na trening-mówi i wychodzi zostawiając Anga samego

Ten gdy słyszy zamykanie drzwi przebiera się i schodzi coś zjeść, gdy to zrobiłwybral się dłuższą droga na plaże, aby wszystko sobie przemyśleć

Po 20 minutach dotarł na plaże tam gdzie zawsze mieli treningi z Katara

Rozebrał się do spodni i wszedł do wody

Po następnych kilku minutach pojawiła się Katara Zobaczywszy że Ang jej nie zauważył postanowiła ze go wystraszy.Zbliżała się do niego powoli aż gdy była wystarczająco blisko wskoczyła na niego i razem opadli do wody

-Ej! -krzyknął Ang zanim wpadł do wody Gdy się wynuzyl opatrzył na stojącą już Katar-nie śmieszne-powiedział i wyszedł z wody a ona za nim

-Dlaczego jesteś na mnie zły? Gdy człowiek jest bardzo zdenerwowany tak jak ja wczoraj To nie wie co robi i mówi Przepraszam Ang-uśmiecha się zatrzymując go już na piasku

-Nie jestem zły Chce cię trzymać na dystans Tak będzie najlepiej uwierz-mówi

-Ehh...No dobrze zaczynamy- powiedziała i zaczęła Atakować Anga woda.Ang nie był dłużny i także ją zaatakował

Minęło sporo czasu aż opadli na piasek koło siebie

-To był chyba nasz najcięższy trening- powiedziała Katara patrząc na leżącego obok chłopaka który ma zamknięte oczy

-Tak, to było coś -uśmiecha się lekko Ang

Katara podnosi się do sądu i przygląda Angowi. Gdy się rozgląda by zobaczyć krajobraz piasku i morza zauważa idąca do nich Azule.Katara wpada ba pewien pomysł aby ja zdenerwować za to że przeklneła na nią rano.Czeka aż będzie blisko nich Gdy jest od nich z 4 metry siada szybko na kolanach Anga okrakiem i nachylając się i zaczynając go całować trzymając ręce na jego policzkach tak by się nie odwrócił

-CO ZA DZIWKA!-krzyczy Azula i podbiega do nich-ANG!-krzyczy spychając Katare z jego kolan-NIE ZBLIŻAJ SIĘ DO MOJEGO CHŁOPAKA!

-Azula przecież to tylko całus- uśmiecha się Katara wybierając palcem usta

-SPONSORA SZUKASZ CZY CHCESZ DARMOWEGO DENTYSTE?!-warczy na Katare Azula i patrzy na Anga-A ty wstawaj-mówi

Ang gdy słyszy ze do niej mówi szybko się podnosi i przemawia-Azula to nie tak...ja..ja nie chciałem tego-mówi jadając się lekko

-Wiem,ty na prostytutki nie lecisz.Ale od teraz wasze treningi będą tylko przy mnie jasne?-patrzy na Anga A Ang potrząsa głowa ze tak

No hej hej hej Długa przerwa wiem Przepraszam Ale jakoś tak wyszło Kłamać nie będę Jestem leniuszkiem 😊😊Postaram się dodawać co kilka dni, albo nawet częściej rozdziały ale nic nie obiecuje Nie pamiętam wszystkiego co było,  wiec trochę może się zmienić Gdyż nie chce mi się wszystkiego czytać, ale mam fajne pomysły na dramy,walki itp Co tylko zechcecie Wiec piszecie w komach kogo chcecie więcej a kogo mniej 😙Takie małe coś kc was kc 😘😘
700 słówek

Awatar Legenda Anga KontynuacjaWhere stories live. Discover now