Ang wskoczył Na Appe i poleciał do Omaschu
Przez pare dni nie dawał znaków życia Do nikogo nie pisał ani nic Był u króla Bumiego Który obiecał, że nikt sie nie dowie, że u niego jest
Ang chciał odpocząć troche od wszystkiego
···
Powróćmy do dnia w którym Ang poleciał do Omaschu
Jest wieczór nikt nie widział Anga przez cały dzień Wszyscy myśleli, że jest u Iroh więc się nie martwili
···
Jest już 3 dzień gdy nie ma Anga Wczoraj każdy był zajety i nie zauważyli, że Ang nie wrócił
Więc jest już 3 dzień gdy nie ma Anga
-Widzieliście Anga?-zapytał Sokka wszystkich gdy jedli obiad
-Hmm W sumie to nie -powiedział Zuko
-Może medytuje- powiedziała Suki
-Pójde sprawdzić- powiedziała Katara i wstała
-Nie-zatrzymała ją Toph-Go tam nie ma
-To gdzie jest?
-Nie ma go w Pałacu
-Może poszedł trenować- powiedział Zuko
-Na śniadaniu też go nie było Wczoraj na kolacji też Na obiedzie i śniadaniu też-powiedziała Mai
-To gdzie on jest?-zapytał Sokka
-Spokojnie może jest dalej u stryja-powiedział Zuko
-Tak długo? -powiedziała zmartwiona Katara
-Napiszę do niego list czy jest u niego Ang dobrze?-powiedział Zuko
-Dobrze
···
Jest już 5 dzień gdy nie ma Anga
Iroh odpisał im, że nie widział Anga od miesiąca
···
Minęło następne 5 dni Ang postanowił Wrócić do przyjaciół
Gdy wszedł do pałacu Zobaczyła go Azula i żeby być tą która tak bardzo sie martwiła o Anga i wgl Podbiegła do niego i go przytuliła- Ang nareszcie Tak tęskniłam
Ang lekko się uśmiechnął i odwzajemnił uścisk
-Witaj Azulo Przepraszam, że sie nie odzywałem Ale tak wyszło
-Opowiesz mi wszystko dzisiaj wieczorem Dzisiaj Zuko i Mai mają rocznice Będziesz tak?
-Chyba tak
-To widzimy sie wieczorem pa-dała mu buziaka i odeszła
Ang poszedł do swojej komnaty Tam siedział na łóżku i medytował przy zamknietych drzwiach
Wszyscy byli zajęci przygotowaniami do wieczora Że nie zauważyli Appy i że Ang wrócił
Godzine przed rozpoczęciem Ang poszedł do Mai i Zuko
-cześć -powiedział Ang Zuko i Mai się bardzo zdziwili obecnością Anga
-Witaj-uśmiechnęli sie lekko
-Prosze to dla was z okazju rocznicy-podał im pudełko z prezentem i już chciał wychodzić
-Nie będziesz na przyjęciu?
-Przepraszam ale nie Nie chce psuć imprezy Katarze i reszcie
-Nie będziesz Przyjdź
-Nie, Już postanowiłem
-No dobrze
Wyszedł I poszedł do swojej komnaty i się położył
Po godzinie/dwóch Wszyscy byli na dole prócz Anga który sam był w swojej komnacie
Azula widząc, że go nie ma poszła do niego
-Ang czemu do nas nie zejdziesz?Tylko sam tu siedzisz?
-Bo nie chce
-Dlaczego?
-Nie chce psuć nikomu imprezy
-Komu niby?
-No Toph, Katarze, Socce, Zuko i w ogóle
-Nikomu nie zepsujesz imprezy Przecież wszyscy cie kochają
-Nikt mnie nie kocha Nawet nie wiem czy wy mnie choć troche lubicie
-Każdy cie kocha Jesteś Awatarem
-No właśnie każdy kocha Awatara Nie Anga
-Przestań Ang,Przestań
-Z czym mam przestać? mam przestać mówić prawde?
-Ang Gdyby Sokka, Toph, Suki i ta Katara cie nie lubili to chyba by nie spędzili z tobą tego roku przed kometą i pokonaniem mojego ojca i mnie
-Może spędzili go zemną Aby mnie nauczyć żywiolów?Może bali się o swoje życie?
-Tylko Toph cie czegoś nauczyła-usmiechnal sie lekko ang sluszac wredna Azule -Wiec no A co do życia to może masz racje
-No właśnie A teraz wybacz ide poćwiczyć na plaże -wstał
-A moge iść z tobą? Tu i tak sie nudze To chociaż sie na ciebie popatrze i pokaże ci nowy ruch co sama go wymyśliłam
Myślałam nad Azula i postanowiłam, że ona będzie miała moce Ale jak coś odwali to Ang jej je zabierze Że niby tak sie z nim umówiła kiedyś
To na tyle dzisiaj rozdział krótki bo tylko 600 słów Ale podzieliłam jeden dlugi rozdział na cztery
YOU ARE READING
Awatar Legenda Anga Kontynuacja
AdventurePewnie dużo osób oglądało "Awatar Legenda Anga"No więc ja chce aby dalej to kontynuować, ale nie tak jak oni, że dali innego Awatara To będzie kontynuacja tej legendy czyli "Awatar Legenda Anga ciąg dalszy"W mojej książce bardziej pokazane będą treś...