5 I C L I N T

86 22 0
                                    


Wando, Visionie.

Nie mogę o tym rozmawiać nawet z własną żoną, więc pozwólcie, że będziecie moimi niemymi powiernikami.

Kiedy Wy walczyliście na śmierć i życie, ja siedziałem sobie bezpiecznie w domu. Wszyscy wiedzieli o moim areszcie, pomyślicie sobie: nie miałeś wyboru. Tyle, że ja miałem wybór. Gdybym bardzo tego chciał, na pewno znalazłbym sposób, żeby do Was dołączyć. Szkoda, że nie chciałem. Miałem nadzieję, że poradzicie sobie sami i wmawiałem sobie, że zagrożenie nie jest aż tak poważne. Nie chciałem po raz kolejny zostawiać rodziny, nie chciałem umierać. Dlatego zostałem i czekałem na rozwój sytuacji.

Musicie mi uwierzyć, że nie miałem pojęcia, że tak to się skończy. Gdybym wiedział, zrobiłbym wszystko, by walczyć razem z Wami i powstrzymać Thanosa. Ale czasu nie da się cofnąć...

Wiecie co? Czuję się jak tchórz. Moja żona pociesza mnie i usprawiedliwia moje zachowanie, ale ja nie potrafię jej uwierzyć. Każdy człowiek, który umarł tego dnia, leży mi na sercu. Czuję się winny, i to jak! Mam wrażenie, że gdybym zaczął działać, nie doszłoby do tego...

Ostatnio zadzwonił do mnie Steve, powiedział mi o relacji, która Was łączyła. To było do przewidzenia. Naprawdę cieszę się, że przed śmiercią zaznaliście razem trochę szczęścia, choć moim zdaniem, zasłużyliście na dożycie wspólnie starości.

Mógłbym Wam tak jeszcze godzinami pisać o tym jak żałuję, że pozwoliłem Wam odejść i o tym, jak bardzo pragnę, by to wszystko okazało się tylko snem. To nie ma jednak sensu. Codziennie, ze zdwojoną siłą, dochodzi do mnie, że to jest teraz moja rzeczywistość i nie ma po co się z tym kłócić.

Cóż, chyba tylko tyle chciałem napisać. Całe szczęście, że nigdy tego nie przeczytacie i nie będziecie mnie oceniać. Mam też nadzieję, że umierając pamiętaliście, że choć nie macie rodziny, to posiadacie wielu przyjaciół. I że zawsze będziecie żywi w naszych sercach, jakkolwiek tandetnie by to nie brzmiało.

Clint Barton.



LIKE PHOENIX  [infinity war]Where stories live. Discover now