Moja wina

47 6 6
                                    

*Nilo

Chłopcy nie przestawali się bić więc postanowiłam ich jakoś uspokoić, co było moim błędem
-Shu! Yuma! Czemu wy wogule zaczęliście się bić?!
Krzyknęłam oburzona
-Cicho! Nietwoja sprawa!
Odpowiwedział blondyn
I wtedy po raz pierwszy ktoś z nich mnie uderzył

*Yuma

Zauważyłem jak Shu uderzył Nilo, coś we mnie normalnie wybuchło
-Matko Święta! Shu! Co ty zrobiłeś!
Krzyknałem do 19-sto latka, a on przez chwilę stał jak głaz i po tej chwili uciekł
-TCHURZ!
Wydarłem się na niego i od razu podbiegłem do Nilo
-Hej? Nic ci nie jest?
-Ym... Nie nic... Eh... Wracam do domu
Powiedziała i poszła do rezydencji

*Shu

C-co ja zrobiłem? Czy ona żyje? Boże co ja narobiłem?! Już nigdy mi niewybaczy! A dlaczego? Bo byłem o nią zazdrosny...
Powtarzałem sobie te słowa w myślach aż do jej przyjścia
-Chino? Wróciaś!
Słyszałem rozmowy dochodzące z dołu
-Tak wróciła co nie że faj... Boziu! Co ci jest! Jesteś cała brudna i... Ej... A z kąd masz tego siniaka na twarzy?
Nagle spytała się Dakota, a Nilo zaczęła płakać

*Następnego dnia

*Dakota

Chciałam się dowiedzieć co się stało że ma tego sińca na policzku ale Ayato mi niepozwala myśleć... Ciągle mi mówi o ślubie chociaż mam dopiero 16 lat! Kurczę ale uparty rudzielec (xD sr AyatoYui1 ale musiałam)
Przy śniadaniu wszystko się wyjaśni! (Sprawa z Nilo ;-;)
I tak było
-Więc... Nilo... Co ci się stało w tem policzek?
Spytałam ona zaczęła płakać i cała we łzach wybiegła do swojego pokoju a Shu nie wytrzymał i powiedział wszystko
-No bo ja Nilo i Yuma byliśmy wczoraj w jego ogrodzie...
-Kogo?
-Yumy, i zacząłem się z nim kłucić...
-Z kim?
-Z Yumą... I go pobiłem...
-Ko...
-Jeśli to dokończysz... Wybije ci wszystkie zęby Kanato...
-Kogo?
*JEPUT!* *Kanato leży na podłodze bez zębów*
-Pobiłem Yumę on się podniósł wtedy Nilo przyszła chciała nas uspokoić i straciłem panowanie nad tym co robię... Ale ja nie chciałem tego zrobić! Przysięgam!
Po takich wyjaśnieniach+Po Kanato z wybitymi zębami uwierzyłam tylko że teraz Juoni, Miki i Nilo gdzieś zniknęły a jak chciałam pójść je poszukać to mnie mój ukochany zielono-oki rudzielec (Ayato) złapał i niedał pójść...
------------------------------------------------------
Kolejna książka z seri
Romansidła i takie tam miłości z DL właśnie się narodziła!
O której to czytacie? Bo ja to wysyłam o godzinie 01:01

Narodziny nowej miłościWhere stories live. Discover now