prolog

7.1K 253 8
                                    

Dziś jest wielki dzień dla małej Paulette, właśnie dziś jej drużyna grała o mistrzostwo Francji. Dziesięciolatka jak na swój wiek była bardzo dobrą piłkarką. Jej klub miał duże szanse na wygraną.

Tego samego dnia, na tych samych boiskach mieli zagrać starsi o dwa lata chłopcy, o ten sam tytuł. W jednej z drużyn grał brat Paulette Raphael, on również był bardzo dobry w tym co robił. Pierwsi swoje mecze rozegrali chłopcy, drużyna Raphaela wygrała turniej i została mistrzem Francji a chłopiec został najlepszym obrońcą turnieju. Zbliżał się finał dziewcząt w którym miała zagrać drużyna Paulette, dziewczynka miała szanse na zdobycie największej ilości bramek. Oczywiście chciała tego dokonać, nie mogła być gorsza od brata kiedy patrzą na nią jej rodzice. Więc od samego początku oddawała strzały na bramkę. Była strasznie zawzięta. Zostały 2 minuty do końca meczu, a cały czas był bezbramkowy remis. Paulette dostała piłkę, musiała to strzelić. Musiała zaprowadzić swoją drużynę do wygranej. Pobiegła więc w strone bramki, cały czas prowadząc piłkę. Efektownym zwodem ominęła jedną z rywalek. Została sam na sam z bramkarką, która wychodziła w jej kierunku. Próbowała ją ominąć jednak, bramkarka za wszelką cene starała się jej to uniemożliwić. Wyciągnęła nogę próbując zabrać Paulette piłkę, jednak zamiast w nią trafiła w piszczel dziewczynki. Upadła na murawę, nie podnosiła się. Wyła z bólu, sama nie wiedziała która część jej nogi boli ją bardziej. Zaraz podbiegli do niej lekarze i znieśli ją na noszach z boiska. Paullette nie chciała zejść, musiała pomóc drużynie, jednak nie pozwalali jej na to. Jej rodzice, którzy jak zawsze siedzieli na trybunach dopingując swoje dzieci zawieźli ją do szpitala. Lekarz po dokładnym zbadaniu nie miał dla niej dobrych wieści, noga dziewczynki była bardzo uszkodzona, konieczna była operacja.

- Ale jak to, przecież nie kopnęła mnie aż tak mocno. - powiedziała dziewczynka.

Lekarz z trudem wytłumaczył jej, że ma słabe kości z powodu jej nie dowagi jak i wieku. Paulette nie chciała mieć operacji, bała się. Bała się, że się nie obudzi, że coś pójdzie nie tak. Chciała dalej robić to co kocha, chciała dalej grać w piłkę.

souvenirs de footballOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz