Rozdział 2 "ale to dywan!"

990 35 5
                                    

Miejsce zabójstwa Godzina 5:45

#DAGA

( jebną piorun )

- kurwa! - krzyknął bolek

- oo... Widze że nie tylko Górska boi sie burzy! - powiedział wielki znawca Pan Szanowny Komisarz Jawor Tomasz

- uuu... A mam przypominać kto ma na ścianie rosyjski dywan?! - powiedziałam sparodiowanym głosem Tomka

- ale to dywan! A nie piorun!

- ale też jebało na osiedlu jak pieprzył w niego trzepakiem! - powiedziałam zgodnie z prawdą

- no... - chciał już coś powiedzieć ale Kowalski mu przerwał

- dobra! Dzieciaki! Gdzie trup?! - oznajmił a my popatrzyliśmy się po sobie

Rzeczywiście! Bylismy... No... Jak to ująć! W czarnej dupie! Tylko jakiś dom stoi na środku działki i ani trupa... Ani świadka!

- jeśli to są żarty to nie śmieszne! - krzyknął Jawor

- może Wach i Walczak skończyli tą akcje wcześniej? - i wtrącił swoje... 7... 8... Słów! Nasz Bolencjo...

- taa... Jak zatrzymają ich do wieczora to cud! - pan w Kapeluszu

- ty akurat masz racje... - przyznałam

Staneliśmy na środku działki i patrzeliśmy na jak zacnie przeciętną chaupe! No może... Oprócz powybijanych szyb i odpadającego tynku... To normalnie jak dom mojej babci! Boże... Co ja mam z tą babcią?...

- no chłopaki! Bolo ty teren przed a my w środku! Odpowiada? - kiwneli głowami nie odrywając wzroku z domu - no... Jak coś Bolek... To wrzeszcz! - instrukcja przekazana

- ale wiesz tak głosno bo ostatnio mi... Znaczy... Nam! Słuch pada! Och... Wojtala... Wojtala... - no tak! Wojtala chrapie jak parowóz... Ale Tomek mówi że jak pierwsza pójde w kimke to kurwa blok sie trzęsie... Jeden drugiego przechrapuje?! Nie wiem ale coś w ten desing!

Podeszliśmy do Chaupy... No niby nikogo ani niczego... Weszliśmy i od progu usłyszeliśmy szmery...

- jak to będzie mysz to nie stzrelaj... Szkoda naboi! - powiedział i zaczął się śmiać pod nosem moj towarzysz

- miły kurwa jesteś... Wiesz?! - powiedziałam i dynamicznie odwróciłam się w prawą strone i poszłam w głąb domu...

Przeszukiwałam każde pomieszczenie po pomieszczeniu... Nagle...

POLSAT! TA DAM!
Taka będę... Będę się bawić w Polsat choć wolę TVN! Postanowiłam wstawić kolejny rozdział bo nie mam co robic z weną! Wiem że krótki ale... Zmeczenie dopadające po zerwanej nocy... Nie w tym sęsie co wy myślicie! Broń boże mnie od takich myśli! Tylko... Horrory! Kolejna rzecz i po nie kąd czynność którą kocham! I kocham ogląddać je w nocy... Nie wiem jak to powiedzieć... Nie umiem ująć słów ale... Jak by! Lubie sie bać?! Ja nie wiem jak to jest sie bać... Bać o kogoś! To akurat rozumiem... Ale bać sie czegoś... No oprócz śmierci... To chyba nic! I tego że mój praktycznie i fizycznie widoczny szesciopak na brzuchu zniknie! Nieeee...!!!! Tego bym chyba nie przeżyła! Dobra! Dalej nie przedurzam!

Dobranoc!😉😛

UwagaBoGryze

SPRAWIEDLIWI WYDZIAŁ KRYMINALNY- DAGMARA GÓRSKA (ZaWiEsZoNe)Où les histoires vivent. Découvrez maintenant