12. Smutna wiadomość

21 1 3
                                    

Monica POV

Dzień chylił się ku wieczorowi. Ja czekała na Petera. Gdy tak czekałam zadzwonił telefon. Po wiadomości, którą usłyszałam łzy momentalnie napłynęły mi do oczu.

Doktor POV

Wszedłem drzwiami jak każdy normalny człowiek. Poszedłem do pokoju mojej dziewczyny. Gdy tam wszedłem mój anioł płakał. Zmartwiłem się i zasmuciłem. Usiadłem obok niej na łóżku, a ona momentalnie wtuliła się we mnie dalej płacząc. Przytuliłem ją. Zebrałem myśli i zacząłem.

-Co się stało?-Spytałem czule.

-Nie żyje...-powiedziała nie patrząc na mnie-mój tata... zginął.-Dziewczyna nie przestawała łkać. Trzeba ją jakoś pocieszyć.

-Będzie dobrze.-Co ja gadam?-Mama zawsze powtarzała mi, że śmierć to kolej rzeczy i już, ale po śmierci rodziców również nie wstrzymywałem łez.-Westchnąłem.-O mało się nie zabiłem.-Zamilkłem, a po miedzy nami trwała cisza. Dość długa, ale nam to nie przeszkadzało. Monica płakała, a ja wiedziałem, że tego potrzebuje. Miałem mokrą koszulę i ramiona mi sztywniały, ale byłem nie ugięty.-Poczekaj. Albo nie, chodź ze mną.-Wstaliśmy. Dziewczyna nie płakała, ale byłą przygnębiona. Poszliśmy do kuchni. Tam dwie filiżanki herbaty sobie i Monice. Ustawiłem je na stole i usiadłem na krześle najbliżej niej. Wziąłem jej dłoń w soje dłonie przed tym biorąc łyk gorącego napoju.

-Dlaczego?

-Nie wiem kto i dlaczego, ale wytropię go i zabiję.-Zdeterminowałem się. Cholera.-Zrobię to, gdy będę miał pewność, że tobie nic nie grozi.-Uklęknąłem przednią na lewym kolanie przykładając prawą dłoń do serca.-Przysięgam na swoje życie i zdrowie, że pomszczę twego ojca.-Na twarzy dziewczyny pojawił się cień uśmiechu, który zniknął po chwili. Wypiła herbatę i poszła do salonu siadając na kanapie z podkulonymi nogami. Usiadłem obok niej przytulając ją.

-Moja mama przyjeżdża jutro.

-Ok. Ładne masz oczy. Takie błyszczące.-Rozweselę ją. Zobaczycie. Przytuliłem ją. W pewnym momencie zauważyłem, że zasnęła. Słodka jest jak śpi. Wziąłem ją delikatnie na ręce i zaniosłem do jej pokoju. Nie pytajcie jak otworzyłem drzwi od jej pokoju. Ułożyłem ją na łóżku i sam rozebrałem się do bokserek, i położyłem się obok niej tuląc ją. Ma taką gładką skórę i włosy pachnące truskawkami. Z takimi i innymi myślami zasnąłem. Śniła mi się moja księżniczka.


Ona i on morderca  | My OC love storyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz