18

3.6K 287 23
                                    

*na w-f, łączonym z chłopakami z równoległej klasy*

Kol: Ej, co sądzisz o Meksyku?
Ja: Jest spoko, podobno biegają tam takie meksykańskie dresy z maczetami (~*v*)~
Kol: Aha...
Ja: A co myślisz o Japonii?
Kol: Jest spoko.
Ja: Oh, a co sądzisz o anime?
Kol: OMG, nie, to rakostwo, te Chińskie bajki... ;-;
Ja: Japońskie!
Kol: I tak gówno.
Ja: NIKODEM!!!!
Niko: *z drugiego końca sali* CO!?!?!?
Ja: ON POWIEDZIAŁ ŻE ANIME TO CHIŃSKIE BAJKI I GÓWNO!!!
Niko: *podbiega* MASZ DWIE SEKUNDY NA PRZEPROSINY, ALBO UCIKAJ.
Kol: Wyluzujcie! Przepraszam już, dobrze?
Ja&Niko: MASZ SZCZĘŚCIE.
Kol: Podobno, Juzek lubi te Chiń... Japońskie bajki.
Ja: Ohhhhhh, doprawdy?

później

Ja: Hejjjjjj, podobno lubisz anime.
Juzek: Anime? A co to???
Ja: OKŁAMAŁ MNIEEEEE!!!!!!!!!! SZYKUJ SIĘ NA ŚMIERĆ!!!!!!
Kol: *ucieka*

Życie otaku nie zawsze usłane jest mangamiWhere stories live. Discover now