To tylko smutna informacja

129 9 3
                                    

Bardzo przepraszam, że w weekend nie było maratonu, ale w sobotę rano krzyczalam na mojego psa, zjadajacego mi plecak, a potem zaczął mnie gryźć i rodzice zabrali mi telefon. A dziś uznali, że niedzielę mam spędzić z nimi i dopiero mi oddali telefon. Od teraz rozdziały będą pojawiać się najprawdopodobniej we wtorki, czwartki, soboty i niedziele, ponieważ ja naprawdę nie nadążam ze szkołą, a rodzice każą mi siedzieć z nimi, więc cóż... nie mam innego wyjścia. Może uda mi się napisać jutro rozdział, ale nic nie obiecuje. Naprawdę przepraszam ;-; W dodatku mam coraz więcej zajęć dodatkowych, i moja młodsza siostra także, wiec naprawdę późno wracam do domu (do szkoły jadę prawie godzinę samochodem, w drugą stronę też) i nie mam czasu pisać.

Upojne dni (ZAWIESZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz