8. Wizje i moce

2 1 0
                                    

   Po lunchu poszłam w towarzystwie Moiry na rozszerzony WOS. Mijałyśmy sale, uczniów, aż w końcu dotarłyśmy przed salę 239. Nie wiedziałam po co im było tyle sal lekcyjnych, ale się nie czepiałam. Nie zamierzałam tutaj długo przebywać. Chciałam wrócić do domu, do Kyle'a. Usiadłam na ławce przy sali, a Moira zaczepiła jakieś dziewczyny i zaczęła z nimi rozmawiać. Przeglądałam album z osobami z tej szkoły. Znalazłam te dwie dziewczyny, ale nieszczególnie mnie zainteresowały. Zamiast tego otworzyłam album znowu przy zdjęciu Cole'a. Interesował mnie. Wiedziałam, że nic między nami nie będzie, ale czyłam jakieś dziwne przyciąganie. Jakbym musiała się do niego zbliżyć, poznać go. Nie miałam bladego ani zielonego pojęcia, o co tu chodziło. Patrzyłam na to zdjęcie, nie wiedząc skąd to uczucie. Już kogoś kochałam, miałam chłopaka. Czyżbym miałam mu jakoś pomóc z Moirą?? Wiele razy potrafiłam przewidzieć coś "dziwnego", co się miało wydarzyć wkrótce. Tym razem nie wiedziałam, o co tu chodziło, ale chciałam się tego dowiedzieć. Dotknęłam opuszkami palców zdjęcia i znów poczułam jak się osuwam w nicość.

Ponownie spadałam w dół kolorowego korytarza, ale tym razem to nie ja wybrałam scenę, którą chciałam zobaczyć. Ukazała mi się prawie od razu, nie miałam szansy jej zatrzymać. Stałam w łazience, a obok mnie widziałam samą siebie. Mojego "klona". Miała na sobie czarne, damskie bokserki z nadrukiem kota na tyłku i pasujący stanik. Właśnie zakładała na to przydługą, jasnoniebieską koszulkę. Uczesała włosy, związała je w kucyk, po czym wyszła. Ruszyłam za nią. Pokój obok był ewidentnie sypialnią stylizowaną na nowożeńców. Wszystko było kiczowacie różowe, w serduszka itp. Na łóżku były rozsypane płatki róż, co wydałoby mi się romantyczne, gdyby nie to, kogo na nim zobaczyłam. Na dziwnie neonowej pościeli, po turecku siedział Cole. Spojrzał na nią, kiedy tylko wyszła z łazienki, a jego twarz zrobiła się cała czerwona.

- Widzę, że Moira nie spakowała ci porządnych piżam, co?? - zapytał, nie patrząc na nią. Odwrócił wzrok i intensywnie skanował wzrokiem lampę w kształcie serca. Zaśmiałam się, patrząc na sama siebie i chłopaka, którego poznałam zaledwie dzień wcześniej. Ciekawiło mnie jak do tego doszło... W końcu to nie tak, że w Instytucie mieliśmy pokój dla nowożeńców... Aurelia zamknęła za sobą drzwi, a ja przez nie przeniknęłam. Dziewczyna bez słowa położyła się na lewej stronie łóżka i przykryła się kołdrą. Cole westchnął, po czym się ułożył obok. Ona leżała tyłem, a on na nią patrzył. Nie wiedziałam, o co chodzi... Wszystko to wydawało mi się komiczne i kompletnie z kosmosu. Dlaczego to widziałam?? - Słuchaj, nie chciałem, żeby do tego doszło, ok? Nie musisz się na mnie obrażać...

- Nie chciałeś?!!! - obróciła się z płonącymi oczyma. Gdyby wzrok umiał zabijać, Cole na pewno leżałby trupem. Szkoda chłopaka. Potrafiłam być naprawdę temperamentna. - Proszę cię, chociaż nie kłam!! To ty zaciągnąłeś mnie w inną stronę niż reszta. Teraz oni są Bóg wie gdzie, możliwe, że ich złapali, a my leżymy na jebanym łożu w pokoju dla nowożeńców. Czy mógłbyś, więc przestać udawać, że nic się nie stało?? - skończyła tyradę, po czym odwróciła się do niego tyłem. Chłopak westchnął i się położył. Nagle czas dziwnie przyspieszył, obraz przeleciał przede mną. Na zegarze zobaczyłam, że jesteśmy 10 minut do przodu. Te wszystkie wizje były naprawdę dziwne, ale uznawałam je za halucynacje spowodowane lekami. Chociaż musiałam przyznać, że były naprawdę szczegółowo rozplanowane. Zauważyłam, że Aurelia już śpi, a Cole przysunął się trochę bliżej i głaskał ją po włosach. Aż dotknęłam własnych ze zdumienia tą sceną. Ok... Dlaczego on ją macał we śnie??

Nagle gdzieś w rogu mignęło mi coś niebieskiego. Obróciłam się tam, ale nie zdążyłam się dokładnie przyjrzeć nowemu zjawisku. Poczułam silny ból głowy, po czym zostałam wyrzucona z halucynacji. Co uznałam za najdziwniejsze, później wydawało mi się, że zobaczyłam tam własną twarz...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 18, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Na skrajuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz