Noc
Sam: *wychodzi zza rogu*
Tony: AAAA! *odskakuje przerażony*
Tony: O matko bosko. Sam, nie strasz tak.
Sam: Ale ja jedyne co zrobiłem, to wyszedłem w nocy z pokoju. Czy naprawdę tylko tyle wystarczy żeby cię wystraszyć?
Tony: Sorry. To tylko- to tylko przez to że- kiedy się uśmiechasz w nocy to
światło tak się odbija- a to wszystko przez to, że masz taką ciemną skó- *ksztusi się ze śmiechu* Wyglądasz wtedy jak -Duszek Kacperek *rży* Wersja black.Steve: *patrzy na Tony'ego*
Tony: *natychmiast się uspokaja*
Wanda: Sam, może gdyby twoja skóra była jaśniejsze, twoje zęby nie wydawałyby się takie białe.
Sam: To znaczy, że muszę tylko zmienić skórę na nową. Dzięki!
CZYTASZ
Avengers Dialogi/Preferencje vol. 1
RandomPreferencje, dialogi i inne śliczności związane z Avengers.