O radości ma co ciągle trwa,
co ciągle pragnie i marzy,
o nocy zbawienia, niezaistniałej
pustce mego zimnego serca.
Rozpoczynając co zacząłem,
w zimnej głębi, mdlącej alei,
pełnej strachu przed tym,
kogo nazwałem, człowiekiem.
Zastawiam się, co jest z tym
przeklętym światem, gdzie ono
powędrowało, kto je spłoszył
może wciąż są przy mnie?
Ty co widzisz i czujesz zimno
mego zamkniętego serca, wież
jedno: to co cierpienia zradza,
to nasza upragniona radość.
YOU ARE READING
Subiektywne Światy
PoetryZbiór Wierszy. Dość nietypowe wiersze, które są bliskie mej osobowości. Ich motyw i przesłanie są zależne od stanu w kim je tworzyłem. Dotyczą różnych zjawisk społecznych, jak i tych zjawisk które zachodzą wewnątrz mnie.