Sugar jest online.
Chim: Dzień dobry przyjacielu.
Sugar: Przyjacielu?
Chim: Może wolisz "przyjaciółko"?
Sugar: To już zostań przy tym "przyjacielu"...
Sugar: Czego chcesz?
Chim: Poznać Cię >^<
Sugar: Po chuj?
Chim: Nie wiem, nudzi mi się~
Sugar: A może ja nie chcę Cię poznawać?
Chim: Ale to tylko twoje zdanie.
Sugar: Mhm... miło...
Chim: To chcesz wiedzieć ile mam lat?
Sugar: No skoro tak bardzo chcesz to powiedz ile.
Chim: 21 ale za kilka miesięcy kończę 22 ^^
Sugar: Super. Mogę już iść?
Chim: Nie!
Sugar: W sumie to po co ja się pytam...
Sugar: Pa~ do nigdy~
Chim: Ej no~
Chim: Niesprawiedliwe!
Sugar: Yhym... niby dlaczego?
Chim: O jednak zostałeś c:
Sugar: No zostałem.
Sugar: Ale tylko dlatego by Ci uświadomić, że już nie będę do Ciebie pisał.
Chim: Tak, tak. Już Ci wierzę.
Chim: To jak się nazywasz dziewojo?
Sugar: Ty serio nie skumałeś, że jestem facetem?
Chim: No przecież wiem. Tylko żartowałem sztywniaku.
Sugar: O już nie jesteś taki milusi.
Sugar: Co już nie odpiszesz?
Sugar: Dzieciak...
Sugar: Cześć.
Chim: Papa cukiereczku~
Sugar: Hmm... w sumie to chciałbym być teraz obok Ciebie...
Chim: *lenny* i co byśmy robili?
Sugar: Ja bym Ci wyjebał za tego "cukiereczka", a ty byś się zwijał z bólu c:
Chim: Ej stary! Spokojnie~ groźby są karalne.
Sugar: No chyba nie pozwiesz chłopaka, którego nawet imienia nie znasz.
Chim: No niby nie...
Chim: Ale mogę wymyślić inną karę...
Chim: Jesteś gejem?
Sugar: Dobra nie odzywaj się już do mnie zboczeńcu.
Sugar jest offline.
Chim: No ej? Co mi spierdzielasz?
Chim: Pfff...
Chim: Będę czekał.
//Coś czuję, że będę czuła niezłe zażenowanie czytając co pisałam ale aktualnie bawię się cudownie.
Kilka rozdziałów dziennie, żeby szybciej przejść do tych "nowych"?
Dobrej nocy ❤❤❤ Słodkich snów
Tak trochę bardzo nie pamiętam jak używać wattpada.............................//
