Chim: Szybko!
Chim: Niebieska czy szara?
Sugar: Hm?
Sugar: O co Ci chodzi, gościu?
Chim: Po prostu odpowiedz mi na pytanie.
Sugar: Szara.
Chim: Dzięki~
Sugar: Mogę wiedzieć, o co chodziło?
Chim: Później Ci napiszę.
Sugar: Nie musisz. To zbyteczne.
Chim: Jak to?
Chim: Przecież się przyjaźnimy (ಥ⌒ಥ)
Sugar: Piszemy od jakichś 3 minut.
Sugar: O czym ty w ogóle mówisz? Na mózg Ci się rzuciło, dzieciaku?
Chim: Zaraz tam dzieciaku...
Chim: A co jak jestem starszy?
Sugar: Ahh... okej...
Sugar: To może per pedofil?
Chim: Jesteś zabawny, cukiereczku :')
Sugar: Tak, prawie tak zabawny, jak twoje życie.
Chim: Teraz ja nie wiem o co Ci chodzi :/ Co ty masz do mojego życia?
Sugar: Hmm... no nie wiem... Uważam, że musi być dosyć śmieszne, iż piszesz to randomowej osoby i pytasz ją o jakiś kolor.
Chim: Nie wiedziałem, jaką koszulkę założyć.
Sugar: Ziom, serio tylko o to chodziło?
Sugar: dziwny jesteś
Chim: Przynajmniej mam z kim popisać ^^
Chim: Jak się nazywasz?
Sugar: Po co Ci to?
Chim: Chcę wiedzieć z kim piszę.
Sugar: A może serio jesteś pedofilem i tylko czaisz się by mnie zgwałcić?
Chim: Jak chcesz to mogę Cię zgwałcić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chim: Tylko, że wtedy to już nie będzie gwałt...
Chim: To jak nie chcesz powiedzieć jak masz na imię, to przynajmniej powiedz ile masz lat.
Sugar: 24
Chim: No widzisz? Jednak nie jestem pedofilem ^---^
Sugar: Więc ile masz lat?
Chim: Powiem Ci jutro c:
Sugar: Co? Dlaczego jutro?
Chim: Żeby mieć pewność, że jutro napiszesz.
Sugar: Co jeśli mi nie zależy na tym by wiedzieć ile jakiś random z neta ma lat i nie napiszę?
Chim: To będzie mi smutno :<
Sugar: No trudno. Jakoś to przeżyję.
Chim: Ej no... Czemu jesteś taki niemiły?
Sugar: Gościu, jaki mam być do obcego człowieka z prawdopodobnymi zaburzeniami psychicznymi?
Chim: ;-------;
Okay sooooo
Zaczynam od nowa. Szczerze współczuję osobom, które już to czytały i czekają na dalsze rozdziały (ktoś tu jeszcze czeka?)
To trochę potrwa.
Miłej nocy. Przepraszam za wszystko
