18:46
kth:
jjk: gdzie ty jesteś?
kth: wracam do domu
jjk: w takim razie gdzie byłeś?
kth: spotkałem się w mieście z jiminem i yoongim
byliśmy na pizzy i popiliśmy troszkę i pogadaliśmyjjk: i mi nie powiedziałeś?
kth: no wiem, miałem ci mówić
ale to było od razu po zajęciach i po prostu mi to wypadło z głowy
dlatego teraz jak wracam to do ciebie napisałemjjk: mhmm
wyświetlono 18:50
jjk: ale dobrze że przynajmniej teraz mi o tym napisałeś
wysłano 18:52
jjk: taehyung?
wysłano 18:53
jjk: przecież nie jestem zły
wysłano 18:54
jjk: no dobra jestem
wysłano 18:55
jjk: czekaj
idziesz teraz sam, prawda?
czemu nawet nie wyświetlaszwysłano 18:57
jjk: jeśli coś ci się stanie to przysięgam że zatłukę jimina za to, że pozwolił ci wracać samemu
wysłano 19:00
jjk: taehyung.......
wyświetlono 19:03
kth: przepraszam kookie
telefon mi się rozładowałjjk: cholera, taehyung
kth: przepraszam
nie chciałem żebyś się martwiłjjk: mhmm
coś ci nie wyszłokth: no przepraszam...
jjk: to było prawie tak niebezpieczne jak twoje nocne wyjście z hyungsikiem
kth: przestań już z tym wyjściem
jjk: kocham cię
kth: ja cię nie rozumiem
jjk: to wszystko przez to, że cię kocham
kth: twoje ostatnie wyście z hobim to też przez to, że mnie kochasz?
jjk: taehyung, przestań
kth: ty mi wypominasz moje wyjście z hyungsikiem
jjk: bo się o ciebie martwię okej
kth: też cię kocham
YOU ARE READING
on my mind » taekook
Fanfictionperypetie dwóch zakochanych w sobie przyjaciół »głównie: taekook »pobocznie: yoonmin »uwagi: top!jk, chat, rak, ogrom fluffu #24 w fanficton (15.09.2017) #6 w fanfiction (25.10.2017)