Na Zawsze Wierna #4

318 35 1
                                    

Celestia głośno przełknęła ślinę. Kiedy spała, na jej łóżku pojawiły się trzy listy. Odrzuciła pierwszy i sięgnęła po drugi.

    ‘Droga Księżniczko Celestio,

Chyba mi się udało! Znalazłam sposób, żeby nie być już samą. Myślę, że jeśli uda mi się złapać kucyka w momencie śmierci, to mogę go tu doprowadzić. Wtedy będziemy mogli być tu razem na zawsze! Czyż nie byłoby cudownie?

Znowu odwiedziłam Rainbow Dash. Jest całkiem załamana, wnosząc po jej wyglądzie w snach. Całkiem zaniedbała swoją grzywę, i ciągle płacze. Ciągle. I prawie nic nie mówi. Tylko przytula się do mnie, płacze, i błaga, żebym nie odchodziła. Wciąż mam problemy ze zrozumieniem idei żałoby. Powtarzam jej, że śmierć to naprawdę lepsze miejsce, a ona tylko płacze coraz więcej.

W końcu zdołałam teleportować się o całe piętnaście mil! To dla mnie wielkie osiągnięcie. Chyba nawet ty tego nie potrafisz!

Myślę, że odwiedzę Rainbow Dash jeszcze raz. Może znalazłam kucyka, którego mogę zabrać do siebie...

Twoja na wieczność,

Twilight Sparkle

Celestia odrzuciła list i w pośpiechu otworzyła ostatni.

    ‘Droga Księżniczko Celestio,

Rainbow Dash mówi, że jest gotowa, żeby do mnie dołączyć. Wiedziałam, że będzie wobec mnie lojalna, po prostu wiedziałam. W końcu to ja połączyłam naszą szóstkę. Oh, jej, chyba robię się zarozumiała. Ale to nic. W końcu, jestem tutaj sama.

Ale jeśli wszystko dobrze pójdzie, Księżniczko, Rainbow Dash wkrótce będzie ze mną.

Kończę już, wiele pozostało do zrobienia. Napiszę znowu, jak tylko wszystko się wyjaśni.

Twoja gorliwa uczennica,

Twilight Sparkle

Celestia, otępiała z szoku, jeszcze długo nie mogła oderwać wzroku od zwoju.

- Celestio! - Luna wbiegła do komnaty. - ‘Tio, znaleźliśmy coś!

- Fałszerza? - spytał biały alicorn, w jej głosie wyraźnie brzmiała nadzieja.

- Nie. Rainbow Dash. Martwą.

- Martwą?! Jak to się stało?

- My... Nie jesteśmy pewni. Jedyna wskazówka to napis na ścianie. Dziwny napis.

- Dziwny? Jak to - dziwny?

- Rainbow Dash napisała go sama. Własną krwią.

- Co napisała?

- “Jest już ze mną.”

PonypastyWhere stories live. Discover now