#XXXX ^What the Fack?!^

3K 110 18
                                        

Przed de mną stał jakiś chłopak był blondyn z zielonymi oczami, zero kolczyków pełno tatuaży i pare blizn na twarzy. Dziwaaak.

(?): Mogę wiedzieć co mój brat robi ci na nogach!- Jezu chyba jego laska co stoi koło niego coś źle zrobiła ale nie zamierzam powiedzieć co. Prawie ten koleś obudził Kodiego bo się wydarł.

Bella: Po pierwsze nie takim tonem do mnie, po drugie Kodi był zmęczony wiec się położył jakiś problem??- zapytałam lekko podenerwowana

(?): Tak kurwa ze mój brat nie ma prawa mieć przyjaciół prócz moich znajomych!!- a tan kurwa za kogo się uważa ze zabrania własnemu bratu na nowych przyjaciół nagle Kodi się obudził.

Konrad: Daniel nie krzycz na Bibi.- mały się go nie boi ale boi się ze coś mi się stanie.

(?): Kodi chodź idziemy do twojego pokoju.- powiedział słodko ta dziwka tego palanta a ja się ledwie powstrzymałam by się nie zaśmiać.

Konrad: Dobrze Amber, do zobaczenia Bibi- młody mi pokiwał a ja mu od kiwałam. Zapomniałam ze przed de mną stoi imbecyl.

Daniel: Nie zbliżaj się do mojego brata suko!!- oj se grabi, a ręce mnie zaczęły świerzbić i tak "przypadkowo" jebnelam mu z liścia. Upss się mówi nie.

Bella: Nazwij mnie jeszcze raz suka a popamiętasz i nie możesz zabronić bratu spotykać się z przyjaciółka.- nagle on podszedł bliżej mnie i nachylił mi się nad uchem.

Daniel: Zbliż się do mojego brata chodźmy na milimetr a popamiętasz mnie i odwdzięczę się za liścia.- powiedział a przez moje ciało przeszły nie przyjemne ciarki.

Bella: S. P. I. E. R. D. A. L. A. J !!!- przeliterowaniem by ten mógł zrozumieć dokładnie co powiedziałam. Wy minęłam go i poszłam do siebie.

(Dwa dni później)

Kodiego wypisali następnego dnia ze szpitala. Seungkwan tez wypisali wiec tak jakby się nudziłam. Wszystko ze mną w porządku i mnie dziś wypisują. Odbierają mnie Maja i Nicola bo jedziemy na zakupy bo muszę wybrać nowa sukienkę na bal urodzinowy a do tego tak ogólnie se pochodzić po sklepach może coś fajnego znajdziemy kto wie. Jest godzina 10. Wstała z łóżka i poszłam po raz ostatni do tego szpitalnego kibla się w miarę ogarnąć. Wzięłam prysznic i ogarnęłam się. Ubrałam dziś

I uczesałam się w

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

I uczesałam się w

I uczesałam się w

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Black QueenWhere stories live. Discover now