3.

181 11 0
                                    

Dinah POV

Lauren...omg....ona jest taka śliczna..jeszcze usiadła obok mnie...taka idealna....cudo

-Cześć Lauren...jestem Dinah-zagadałam do niej

-Ohh..hej...-odpowiedziała nieco zestresowana

-Czym się tak denerwujesz?-zapytałam wpatrzona w nią

-Ehh..po prostu pierwszy dzień w nowej szkole-odpowiedziała

-Spokojnie mogę cię oprowadzić-uśmiechnęłam się do niej ,a pani zwróciła mi uwagę

Nie mogłam doczekać się dzwonka który po kilkunastu minutach zabrzmiał.

Spakowałam się.

-Chodź Lauren oprowadzę cię po szkole...jest naprawdę ogromna- delikatnie dotknęłam jej dłoni...nie mogłam się oprzeć

-Okay...okay już idę

Lauren wydawała się całkiem spoko...i te śliczne zielone oczy...jest taka urocza

Zaczęliśmy chodzić po szkole ,a ja opisywałam każde klasy.

*Po szkole*

Podbiegła do mnie przyjaciółka Ally.

Szłam wtedy z Lauren.

-Hej dinah-Ally objęła mnie

-Cześć...chcem ci kogoś przedstawić...Ally to jest Lauren,  Lauren to jest Ally

-yy no hej..miło mi ciebie poznać-powiedziała Ally i uśmiechnęła sie do niej

-Mi również-odpowiedziała Lauren

Wyszliśmy ze szkoły.

-Dinah...mogła byś pomóc mi z matematyką?Kompletnie sobie nie radzę ,a jutro musze pisać sprawdzian-Powiedziała Lauren

-No jasne...możesz wpadać do mnie kiedy chcesz

-Dziękuję będę wdzięczna- uśmiechnęła się i poszliśmy na przystanek autobusowy

Autobus przyjechał po kilku minutach.

Wsiadłyśmy do autobusu, usiadłam obok Lauren.

Nie mogłam się powstrzymać i spojrzałam na nią.

Ally siedziała blisko nas i patrzyła się na mnie bardzo dziwnie.

Tylko ona wie o mojej orientacji.

Dojechaliśmy. Wsiadłyśmy z autobusu, a Ally odciągnęła mnie na chwilę na bok

-Prawda ,że Lauren podoba ci się?-zapytała

-yy...nie wcale nie..-odpowiedziałam blondynce

-Taa..Dinah znam cie i widzę jak się na nią patrzysz..

-Ahh no dobra masz mnie...

-Uhuu no no...zagadaj do niej dzisiaj jak będzie u ciebie i sprawa załatwiona...

-To nie jest takie łatwe Ally...

What is love ? | LaurinahWhere stories live. Discover now