Zdominowana [Reiji X Reader]

[7]

Po długim wyczekiwaniu, drzwi w końcu otwierają się bez żadnego dźwięku. Widzisz przed sobą perfekcyjną sylwetkę swojego ukochanego wampira.

"Reiji~!" Mruczysz jego imię z zadowolenia, jednocześnie zarzucając mu ręce na szyję. Wampir kładzie dłonie na Twojej talii i przyciąga Cię bliżej. Wydaje się być zadowolony.

"Czekałaś na mnie, [Imię]?" Słyszysz jego piekielnie seksowny głos tuż przy swoim uchu.

Z zapałem kiwasz głową, mocniej wtulając się w ciało wampira.

"Grzeczna dziewczynka." Reiji kładzie rękę na Twojej głowie i delikatnie Cię głaszcze. "Zasłużyłaś na nagrodę." Uśmieszek na jego twarzy nie wróży nic dobrego, ale i tak jesteś podekscytowana. To pierwszy prezent od zamknięcia w pokoju.

Zamykasz oczy i czujesz na swojej szyi delikatny ucisk, który chwilę później przekształca się w silniejszy. Lekko się dusisz i podnosisz dłoń, aby dotknąć przedmiotu na Twojej szyi. To obroża.

"Pasuje ci." Wampir szepcze, łaskocząc Twoją wrażliwą skórę. "Jesteś moja." Dodaje wgryzając się w płatek Twojego ucha.

Nie możesz powstrzymać uśmiechu. Z Twoich ust uciekają jęki rozkoszy, a wampir kieruje kroki w stronę łóżka, cały czas niosąc Cię w swoich ramionach.