Rozdział 6 „mama mnie nie kocha?"

18 3 0
                                    

  Gdy tata do mnie powiedział córciu aż się wzruszyłam , jak sie unosił po chwili spadł.
Byłam przerażona myślałam że sobie coś zrobił , nagle wszyscy stali sie dla mnie mili. Moj telefon zaczął dzwonić spytałam się czy moge odebrać , oczywiście się zgodziłam , dzwoniłam mama. Odebrałam i odrazu opowiedziałam jej o ojcu.

- Halo Suzan?- spytała się mama.
- Tak to ja nawet nie wież jak sie ciesze że dzwonisz. - odpowiedziałam ze szcześciem.
- Gdzie ty jesteś ? - spytała sie.
- To teraz nie ważne , musze ci o czymś powiedzieć. - odpowiedzialam.

MAMA POV

Gdy zadzwoniłam do corki z jednej strony , no może troche się ucieszyłam ale z drugiej aż taka szczesliwa nie byłam ponieważ opowiedziała mi o ojcu nigdy go nie kochałam , nie cierpie go za to co on zrobił.

- Mamo , zostałam porwana w pociągu , bylam w piwnicy , bylo strasznie ciemno potem kolega Justin powiedzial ze chce mi pomóc więc zamkneli go też w piwnicy , próbowaliśmy uciec przez okno , tak ucieklismy , musielismy otworzyć brame ktora byla z drutów, jak ją otwierałam bardzo mnie ręce bolały , nagle brama się otworzyła i... I niestety był alarm! Brama powoli sie zamykala niezdążyliśmy uciec , wiec kolega Justin'a zabrał nas do innego pokoju gdzie nie było okna przywiązał nas , po chwili uwolniliśmy się i Justin podbiegł do drzwi , dzwi powoli się otwierały , przybiegł kolega Justin'a i powiedział że mój ojciec jakiegoś zawału dostał czy coś tam itd.....

Gdy Suzan mi o tym powiedziała była to straszna przygoda , ale.... Ale musiałam powiedzieć Suzan prawde co do mnie i do jej ojca.

- A skąd wież że to akurat twój ojciec , przecież mogłaś sie pomylić. 
- Mamo, Mccaler ( czytaj makkaler) przypomina ci sie coś? - spytała sie Suzan.

Nie dowiary to naprawdę był jej ojciec , Mccaler był znany na całym świecie aż nagle 4 lata temu zaczął.... Ugr... Nie powiem tego , to jest tak okropne. No dobrze powiem zaczął.... Zabijać, porywać wszystkich po kolei , teraz nadszedł czas na Suzan.

SUZAN POV

Gdy opowiedziałam mamie przez telefon historie to byla i zaskoczona i przerażona.

- Suzan musze ci cos powiedziec. - powiedziala mama a moze juz nie moja mama?...

PorwanaWhere stories live. Discover now