Od ostatnich wydarzeń minęły dwa lata.Życie bohaterów zaczęło się pomału układać.Czują się spełnieni i szczęśliwi.Mają swoje plany,marzenia i cele.Jednak pojawi się osoba,która wiele namiesza w emocjach bohaterów i przywoła wspomnienia z przeszłości...
Olivier P.O.V Praca, siłownia, praca, dom, praca. W pełni oddałem się rutynie, byleby zapomnieć o May. Kocham ją, ale za bardzo przypomina mi osobę, którą utraciłem. Osobę, której nie dam rady już nigdy odzyskać. Przez to, co razem przeszliśmy, utraciłem wiarę w samego Boga. Gdzie wtedy był i dlaczego pozwolił na to okrucieństwo? Nigdy nie znalazłem odpowiedzi. 3 lata temu. Stoję w ciemnym zaułku.Moja koszulka jest cała zakrwawiona, a ręce zaciskam w pięści. Nie dociera do mnie co się właśnie wydarzyło.Cierpienie rozrywa mnie na kawałki i wyszarpuje najmniejszą nawet nadzieje. Bezwładnie osuwam się wzdłuż muru i chowam twarz w dłoniach. Nie dbam o to, że płaczę jak mały szczeniak.Ale nawet łzy nie pomagają. Wraca ona, także we krwi.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kuca naprzeciw mnie -Ucieknijmy razem. -prosi. Ale ja już wiedziałem, że zostanę. Pozwoliłem jej odejść samej wierząc, że tak będzie lepiej. Odeszła i zabrała moje serce.
Zach wpadł do domu jak opętany. Latał po całym domu, jakby się paliło.Gdy zauważył mnie w kuchni, stanął jak wryty. Widziałem jego czerwone poliki i wielkie oczy. -Olivier, musimy porozmawiać. -powiedziałem bardzo poważnie. - Siadaj więc. - odparłem
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-Chodzi o to, że twoja dziewczyna uciekła.-od razu wiedziałem, że ma na myśli May.-Nie ma jej w domu, ani w pracy i pewnie w mieście też.Wiem, że jest dla ciebie ważna, dlatego myślę, że powinieneś o czymś wiedzieć. Ona nie nazywa się Kim. Ma na imię May. May Monelli. I jest moją siostrą. Serce mi stanęło. Nie powiedziała mu, że wiem. Chłopak będzie wściekły jak się dowie, ale udawać, że nie wiedziałem nie mam zamiaru. - Ty też powinieneś coś wiedzieć. -Zacząłem niepewnie.Matko, on mnie przecież zabije.-Bo widzisz, ja od początku znam całą prawdę. ------------------------------------------------------Hej! ! Witam serdecznie po stosunkowo długiej przerwie. Przykro mi, że się ona pojawiła, ale musiałam poukładać sobie swoje życie i totalnie je przewartościować. Ale już powracam. Kocham mocno MilkaQueen123
