Prolog

1.5K 52 28
                                    

TI[Twoje Imie]: Nowa szkoła... Nowi przyjaciele... Nowe problemy.

W Polsce TI powodzenia w szkole. Cały czas się oszmieszała przed innymi...

TI: Ale... Jestem w Paryżu. Kocham te miasto.

TI

Od zawsze interesowałam się modą. Wkońcu jestem w Paryżu!
STOLICĄ MODY!
Zawsze chciałam tu pojechać. Chociasz na 1 tydzień. A ja.... Tu mieszkam. FUCK YEAH!

Moje marzenie sie spełniło!

TM(Twoja Mama) : TI! Chyba nie chcesz się spóźnić do nowej szkoły? Rusz się i idź!

TI: Ok! Już ide

Zeszłam na dół zjadłam śniadanie i poszłam do nowej szkoły...

Narrator

Kiedy już byłaś na miejscu myślałaś że skądś znasz to miejsce. Rozglądając się po szkole udałaś się do klasy.

Nagle niechcący wpadłaś na jakiegoś chłopaka.

Adrien:Ups... Przepraszam..

TI: nic się nie stało... Hej a pomógłbyś mi znaleść moją klase? Podobno mam chodzić do 2c

Adrien: Umm nie ma sprawy. Też do tej klasy chodzę. Chodź pokażę ci.

TI: Umm ok.

Adrien: A tak przy okazji jestem Adrien. A ty?

TI: Um... Ja jestem [Twoje Imie]

Adrien: Ładne imię 😉

TI: Twoje też jest niczego sobie.

Zamim się obejrzałaś już byliście pod klasą. Dalej ci sie wydawało że skądś to miejsce znasz.... Tylko skąd...?

Mrs. Bustier: Dzieńdobry. Uwaga
Mamy nową uczennicę w klasie. To jest [ Twoje imie]. Powiedz nam coś o sobie.

TI: No dobrze.... Ja jestem [Twoje imie] i jestem Polką. Mam [twój wiek] lat i z francuskim nie mam żadnego problemu.

Mrs. Bustier: Dobrze. Usiądź obok Marinette.

Marinette: *macha lekko do ciebie*

Ruszyłaś w stronę dziewczyny.
Usiadłaś obok niej

Marinette: Hej. Jestem Marinette. Ale mów do mn Mari ;)

TI: Ja jestem [Twoje Imie]. 😉

Mrs. Bustier: No dobrze..  Przerwa... Trochę nam to zleciało hyhy....

TI
Ja i Marinette wyszłyśmy z klasy.
I już zrozumiałam skąd wszystko stąd znam jak własną kieszeń. Ciekawe jak Mari zaareagowała na wiadomość że wiem kim jest Chat i LB??
Raczej by uciekła......

Marinette: Jak szybko nauczyłaś się Francuskiego?

TI: Miałam wasz język w szkole. Francuski  to dla mnie pikuś!

Marinette: Aha xD

Nagle coś wyburzyło ścianę. To widocznie był jakiś złoczyńca.
Mari i Adrien korzystając z chwili uciekli aby się przemienić. Wiem to. Fajnie by było mieć swoje miraculum... Zwalczałabym wszelkie zło u boku LB i CN!

Dyrektor: Ewakuować się ze szkoły!!!!!

Szybko wszyscy wybiegliśmy ze szkoły i uciekliśmy do swoich domów. Przynajmniej ja...

TM: Co się stało?!

TI: COŚ LUB KTOŚ WYBURZYŁO ŚCIANĘ W SZKOLE!

TM: Poważnie!? Nic ci się nie stało?

TI: Nic... Mamo...

TM: To dobrze...

TI: Idę do swojego pokoju.

******************************
Prolog za nami. Kolejny rozdział będzie...................















Wtedy kiedy będzie xD

Neko_Marinette

Chat Noir x You [reader]Where stories live. Discover now