Rozdział I Walka o życie

7 0 0
                                    

Ania ma (15) lat, 2 miesiące temu (22 marca) wykryto u niej wadę serca, tak poważną, że musiała przejść operacje. Codziennie podpięta do kroplówki, miało jedno marzenie, żeby to wszystko się już wreszcie skończyło...

 Codziennie podpięta do kroplówki, miało jedno marzenie, żeby to wszystko się już wreszcie skończyło

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

22 maj, godzina 12:30

Nadszedł dzień operacji

-Aniu, jesteś gotowa? -Zapytał lekarz

-Tak, mogę porozmawiać tylko z rodzicami?

-Tak oczywiście, już ich wołam.

Ania czekając na rodziców, zadała sobie  pytanie...

Czy przeżyje? Czy nie umrę podczas operacji, w końcu jest ona poważna...

Nagle weszli jej rodzice...

-Aniu nie martw się, jesteś w najlepszych rękach, będzie wszystko ok.

-Obiecujcie mi, że jeśli umrę, nie zapomnicie o mnie, nie zostawicie mnie.

Pomodlicie się, złożycie na grobie kwiaty, i powiecie wszystkim, że ich kocham.

Przytulicie Weronikę i powiecie, ,,siostra jest u Aniołków'' łagodnie bo w końcu ma ona tylko 5 lat.

-Aniu nawet tak nie mów, operacja się uda. Uda się, musi się udać...

-Mamo wiem, ale jeśli się nie uda zrobicie to, o co was proszę?

-Tak, zrobimy kochanie...

Ania pojechała rodzice usiedli koło sali operacyjnej i czekali, czekali, czekali...

Nagle przyszedł lekarz i powiedział

-Mam dobre wiadomości, operacja się udała.

Rodzicom od razu ulżyło na sercu, i już za 2 dni mogli ją odwiedzić.


Zagubiona w życiu...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz