Ania ma (15) lat, 2 miesiące temu (22 marca) wykryto u niej wadę serca, tak poważną, że musiała przejść operacje. Codziennie podpięta do kroplówki, miało jedno marzenie, żeby to wszystko się już wreszcie skończyło...
22 maj, godzina 12:30
Nadszedł dzień operacji
-Aniu, jesteś gotowa? -Zapytał lekarz
-Tak, mogę porozmawiać tylko z rodzicami?
-Tak oczywiście, już ich wołam.
Ania czekając na rodziców, zadała sobie pytanie...
Czy przeżyje? Czy nie umrę podczas operacji, w końcu jest ona poważna...
Nagle weszli jej rodzice...
-Aniu nie martw się, jesteś w najlepszych rękach, będzie wszystko ok.
-Obiecujcie mi, że jeśli umrę, nie zapomnicie o mnie, nie zostawicie mnie.
Pomodlicie się, złożycie na grobie kwiaty, i powiecie wszystkim, że ich kocham.
Przytulicie Weronikę i powiecie, ,,siostra jest u Aniołków'' łagodnie bo w końcu ma ona tylko 5 lat.
-Aniu nawet tak nie mów, operacja się uda. Uda się, musi się udać...
-Mamo wiem, ale jeśli się nie uda zrobicie to, o co was proszę?
-Tak, zrobimy kochanie...
Ania pojechała rodzice usiedli koło sali operacyjnej i czekali, czekali, czekali...
Nagle przyszedł lekarz i powiedział
-Mam dobre wiadomości, operacja się udała.
Rodzicom od razu ulżyło na sercu, i już za 2 dni mogli ją odwiedzić.
CZYTASZ
Zagubiona w życiu...
RandomOpowieść opowiada o pewnej (15) letniej dziewczynie, która ma na imię Ania.. Zakochana dziewczyna, smutna, chora i popadająca w depresje? Jaka będzie moc tej dziewczyny? Zobaczymy właśnie w tej książce/opowieści...