epilog

263 44 6
                                    


"dwa problemy mniej. już jest bezpiecznie" - napisane koślawym pismem na kartce wrzuconej do mojej szafki szkolnej.

"przepraszam za wszystko, ale uwierz mi, że walczyłem. niestety, to on był zawsze silniejszy.  przepraszam za moje niewyraźne pismo, ale uwierz mi, że muszę się z nim siłować, aby móc to pisać.
przepraszam za każdą przykrość jaką ci sprawiłem, ale uwierz mi, że on to robił przez moje ciało. przepraszam za łzy, które przeze mnie wylałeś, ale uwierz mi, że on mnie zmuszał. jeśli to czytasz, to znaczy, że już po wszystkim. wygrałem z nim. pokonałem go. przepraszam, że musiałem pokonać także siebie, ale uwierz mi, że nie miałem innego wyjścia. bo on był mną, był we mnie. przepraszam, przepraszam, przepraszam, ale uwierz mi, że Cię kochałem, kocham i kochać będę, jeśli tam po drugiej stronie nadal ma się uczucia. przepraszam, że on Cię nie kochał, chociaż myślałem inaczej. przepraszam, że nie wiedziałem co to miłość i słuchałem się jego wskazówek. przepraszam, że tak późno zorientowałem się, że nie tak okazuje się miłość. ale to już nie ważne. bo już go nie ma. już będzie dobrze. dwa problemy mniej. już jest bezpiecznie.
- luke"








***
W mojej głowie to opowiadanie wyglądało lepiej, ale co poradzić. Mam nadzieję, że nie zepsułam tego aż tak bardzo :) Przepraszam za wszystkie błędy :(
Dziękuję za wszystkie gwiazdki ❤
ily xx

schizophrenia; mukeWhere stories live. Discover now