Podejmij działanie

#zdrowemyślenie

Zacznijmy od tego jak należy zacząć. Jeżeli jesteś typem osoby, której zależy tylko na tym, by schudnąć jak najwięcej, w jak najkrótszym czasie, to niestety szkoda tracić czasu. Bo swoją dietę trzeba potraktować jak maraton, a nie wyścig. Zresztą pod tym pojęciem nie kryje się tylko spis posiłków, ilość spożywanych kalorii czy godzina, w której musimy zjeść. Każdy musi wyznaczyć sobie własny TRYB życia. Jeżeli nie masz za dużo czasu na przygotowanie posiłków, to gotuj na kilka dni. Jeżeli nie masz wystarczających funduszy, nie zniechęcaj się tylko dlatego, że olej kokosowy jest droższy od rzepakowego. Jeżeli nie masz wystarczająco sił na trening, to znajdź aktywność, która może stać się twoim hobby. Jeżeli nie jesteś w stanie pogodzić się ze smakiem płatków owsianych, to wypróbuj jaglane lub po prostu naucz się je dobrze przyrządzać. Nie przybędzie ci dodatkowych kilogramów, jeśli do owsianki dodasz banana, suszoną żurawinę, czy jogurt. Musisz w tym wszystkim odnaleźć siebie i nie podążać ślepo za tym co modne oraz powszechnie określane jako"fit". Jeżeli trafisz na nieodpowiednią stronę w Internecie, ukierunkowaną na rygorystyczną dietę, to nie tyle co staniesz się niewolnikiem efektu yo-yo, ale zrujnujesz swoje zdrowie. Jednym z najprostszych systemów jest właśnie dążenie do poprawy zdrowia. Bo jeśli zrezygnujesz z produktów pełnych konserwantów i cukrów, to uwierz mi, twoje ciało ci za to automatycznie podziękuje nie tylko poprawą układu krążenia, ale również dobrym samopoczuciem i piękną figurą.

Wiele osób ślepo podąża za utratą wagi i nie liczą się w ogóle z przyszłością. Niestety świat nie jest tak idealny, by po skończonej redukcji już nigdy nie powrócić do poprzedniego stanu. Ważną rolę odgrywają tutaj zdrowe NAWYKI. Często są one uzależnione od tego, jak wyglądały nasze posiłki od najmłodszych lat. Tak samo jak ciężko palaczowi odrzucić nikotynę, tak samo komuś kto codziennie jadł słodycze nagle przestać się nimi zajadać. Skoro już jesteśmy przy temacie papierosów, to rzeczą arcytrudną będzie rzucić palenie za pierwszym razem, na zawsze i z dnia na dzień. Tak samo ze słodyczami. Warto ustalić sobie zarówno cele jak i zasady im towarzyszące. Wszystko zgodnie z umiarem i zdrowym rozsądkiem. A później powoli kroczek po kroczku wyznaczać sobie kolejne cele.

Nie potrafiłeś się powstrzymać? Nikt cię tak nie zrozumie jak czekolada?

Nie możesz po pierwszej nieudanej próbie zakończyć swojego biegu. Ja do tematu niejedzenia słodkiego podchodziłam chyba 50 razy. Dlatego nie warto się od razu zniechęcać. Nigdy nie osiągnie się szczytu bez ciężkiego wchodzenia pod górę. Czasami spadnie jakaś lawina, ale trzeba ją przeczekać i od nowa piąć się w górę!