Chapter 1: Nie jestem Perrie

3.6K 45 6
                                    

"Mama told me not to waste my life, she said spread your wings my little butterfly" słuchałam piosenki Little Mix, Wings. Little Mix to girlband w którym jest moja siostra.

Dokładniej siostra bliźniaczka.

Nie wiem czy kiedykolwiek o niej słyszałeś, ale moją siostrą jest Perrie Edwards. Może to imię zadźwięczy Ci w głowie, jeśli znasz ten popularny boyband One Direction. Perrie spotyka się z jednym z tych chłopaków. Nie widziałam jej od sześciu miesięcy.

Ale oto jestem. Młodsza od Perrie o 7 minut siostra bliźniaczka. Siedzę w domu słuchając popularnej piosenki mojej siostry. 

"Penelope!" usłyszałam wołanie mamy. Zdjęłam z uszu słuchawki i zeszłam na dół do mojej mamy. "Wynieś śmieci, proszę"

Westchnęłam. Podczas gdy moja siostra żyła jak gwiazda, ja ciągle jestem w domu. Ciągle muszę wykonywać obowiązki domowe, a ona ma wystarczająco pieniędzy, żeby pozwolić sobie na własne mieszkanie. 

To znaczy.. Ma mieszkanie w South Shields, gdzie mieszkamy my i jeszcze jedno w Londynie, odkąd mieszka tam jej chłopak, Zayn. No wiecie. Zayn Malik. Ten opalony i tajemniczy chłopak o brązowych oczach. 

Wyjęłam torbę ze śmieciami i wyniosłam ją na zewnątrz. Pogoda robiła się trochę chłodniejsza odkąd był już październik. Już miałam wracać do środka, kiedy usłyszałam trzask drzwi od samochodu.

Obróciłam się i moje oczy spoczęły na znajomej dziewczynie. Jej włosy, biały blond, a jej oczy - niebieskie. Dokładnie jak moje. "Pen!" zaszlochała. Perrie biegła w moją stronę i zamknęła mnie w mocnym uścisku. Przytulała mnie tak ciasno, że nie mogłam nawet oddychać. Cóż.. Mogłam, ale to było dość trudne. 

"Hej!" uśmiechnęłam się. "Tak długo Cię nie widziałam."

"Zbyt długo!" powiedziała. "Ale byłam zajęta."

"Taaak, supergwiazda.." zachichotałam. "Co tu robisz?"

"Nie mogę nawet odwiedzić własnej rodziny? No dalej, Pen!" wydęła wargi. "Co z Tobą nie tak?"

Uśmiechnęłam się tylko głupawo. "Chodź, wejdźmy do środka. Założę się, że mama będzie strasznie podekscytowana gdy Cię zobaczy. Ciągle narzekała, że nie przychodzisz odwiedzać jej częściej. Myślę, że ma mnie już dość."

Perrie tylko pokręciła głową i zaśmiała się. Złączyła nasze ramiona i weszłyśmy do środka. Mama siedziała przy kuchennym stole z parą okularów na szczycie jej nosa. W dłoniach trzymała gazetę. To było jak jej poranny rytuał. 

"Cześć mamo." powiedziała Perrie.

"Dzień dobry, Penelope." westchnęła. "Co Ci tak długo zajęło?" Odłożyła gazetę na stół i zdjęła okulary. Spojrzała w górę, a jej oczy się rozszerzyły. "Tu jest Perrie, czy to ja widzę podwójnie?"

"Gdybyś widziała podwójnie, byłoby nas czworo." zaśmiała się Perrie. "Jestem tu mamo. Przy okazji, jestem Perrie."

Mama uśmiechnęła się promiennie. Perrie zawsze była jej ulubienicą. Nawet jeśli kłóciłam się z nią o to o dwadzieścia razy za dużo. Perrie tego nie widziała, ale dla mamy byłam praktycznie rozczarowaniem. 

Perrie - ta lepsza z bliźniaczek Edwards. 

"Musimy to uczcić!" zaszlochała mama. "Nie było Cię tu od sześciu miesięcy! Penelope, możesz zrobić ciasto, prawda? Zrobię Twoje ulubione danie! Oh, Twój ojciec musi o tym wiedzieć! Zaraz do niego zadzwonię!"

"Mamo" powiedziała Perrie "Nie planuję zostać dłużej."

"Nie zamierzasz?" powiedziałyśmy razem z mamą. Mimo faktu, że Perrie była bardziej faworyzowana przez mamę, ciągle tęskniłam za moją bliźniaczką. Ostatnio wszystko robiłam sama, zamiast robić to z Perrie. Siedzę na huśtawce na ganku sama. Sama robię ciastka. Sama chodzę na zakupy. Perrie była moim wrogiem, ale i moją najlepszą przyjaciółką w tym samym czasie. Bycia z dala od niej przez sześć miesięcy, to jak bycie z dala od najlepszej przyjaciółki przez sześć miesięcy. 

"Nie." Perrie powiedziała nerwowo i zaczęła bawić się palcami. "Jestem tu tylko po to, żeby odwiedzić Pen. Muszę z nią pogadać."

"O czym?" spytałam.

"O rzeczach.." powiedziała Perrie. "Wybacz, mamo." Perrie złapała mnie za rękę i wepchnęła mnie do swojej sypialni, która łączyła się z moją. Zamknęła drzwi na klucz.

"Co?" spytałam.

"Potrzebuję wielkiej przysługi." błagała "Pewnie nawet nie będziesz tego chciała, ale mimo wszystko proszę - wysłuchaj mnie."

Nigdy przenigdy nie słyszałam, żeby Perrie potrzebowała pomocy, lub.. przysługi. Była tą niezależną. Nie była typem dziewczyny, która mówi, że potrzebuje pomocy. Wszystko robiła sama. Ja byłam przeciwieństwem. Byłam zależna od innych.

"Uh.. okej." powiedziałam. Nie stanie mi się żadna krzywda od słuchania, prawda?

"Ja.. Potrzebuję wakacji Pen. Nie mogę tak dłużej." zapłakała. Rzuciła się na swoje łóżko, które nie było tak długo dotykane. Schowała głowę w poduszce. "Nie mogę tak dłużej."

"Nie możesz czego?"

"TEGO!" znów zaczęła płakać. 

"Czym jest 'to' Perrie? No wiesz.. Niektóre bliźniaki potrafią się nawzajem zrozumieć bardzo dobrze, ale nie w naszym przypadku." powiedziałam. Pamiętam to video na YouTube gdzie były dwa maluchy, bliźniaki. Gaworzyły do siebie w jakimś dziwnym języku, ale wydawały się rozumieć nawzajem.

Perrie i ja?

Definitywnie nie to.

"Ja.. Nieważne." westchnęła Perrie. "Ale ta przysługa.."

"Perrie, zamierzasz mi powiedzieć czy nie?" teraz to ja westchnęłam. 

"Po prostu jadę na zasłużone wakacje. Pen, potrzebuję wakacji. Sława.. Nie zniosę tego dłużej! Jestem bardziej znana jako dziewczyna Zayn'a Malik'a, niż Perrie Edwards z Little Mix. Jego fani oczekują, że będę idealna. Raz zauważyli mnie jak przytulałam jego kolegę z zespołu Harry'ego i dalej.. No wiesz, plotki zaczęły krążyć naokoło tego, że go zdradzam! Dalej, aparaty śledzące każdy mój ruch. Nawet nie mogę iść pobiegać i nie mieć błysków fleszy przed oczami." Perrie cały czas przechodziła przez te wszystkie rzeczy. Wcześniej zazdrościłam jej tego gwiazdorskiego życia, ale mogłam zobaczyć jak ciężkie to było dla niej. Wywierali na niej presję.

"A co ja z tym mogę zrobić, Perrie? Nie potrafię kontrolować magazynów i.."

"Chcę, żebyś zajęła moje miejsce, kiedy ja wyjadę." wyrzuciła z siebie.

Chwileczkę..

CO!?

~~~~~~

Okej, więc autorka wyraziła zgodę na tłumaczenie jakieś.. 3 miesiące temu? Hahaha, wiem, jestem leniem, że dopiero teraz się za to zabrałam. Nie mam pomysłu jak opisać następny rozdział Rescue, więc po prostu będę na razie tłumaczyła to, a dalej zobaczymy. Mam nadzieję, że to jest w miarę zrozumiałe, jak na moją znajomość angielskiego.. Oczywiście musiałam niektóre rzeczy przekręcić, ale sens jest ten sam hahahah. Chyba. :D 

I'm Not Her (Tłumaczenie)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz